Międzypaństwowy Komitet Lotniczy wyraża współczucie dla rodzin i bliskich ofiar katastrofy malezyjskiego samolotu. I choć MAK wskazuje podstawę prawną prowadzenia śledztwa - tę samą, co w przypadku katastrofy smoleńskiej - to nie chce podjąć się prowadzenia dochodzenia w pojedynkę.
- MAK uważa, że w tak złożonej sytuacji w rejonie katastrofy samolotu boeing 777 należy stworzyć międzynarodową komisję pod egidą Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego - czytamy w stanowisku komitetu. Zdaniem MAK to właśnie ta komisja powinna otrzymać do badania czarne skrzynki samolotu i pokładowe rejestratory.
Merkel o niezależnym śledztwie
O wszczęcie niezależnego śledztwa w sprawie katastrofy malezyjskiego samolotu apeluje Angela Merkel. Podczas konferencji prasowej niemiecka kanclerz zaapelowała do rządu i prezydenta Rosji, aby szukali dyplomatycznego wyjścia z kryzysu, w jakim znaleźli się Ukraińcy i Rosjanie. Mówiła, że strony konfliktu powinny kontaktować się ze sobą i zadbać o to, by doszło do rozejmu. Merkel stwierdziła, że nie ma alternatywnego dla dyplomacji wyjścia z obecnej sytuacji.
Kanclerz dodała, że wszystkie osoby odpowiedzialne za katastrofę malezyjskiego samolotu muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności. Polityk powiedziała, że wiele wskazuje na to, że maszyna została zestrzelona. Przyznała, że świat musi zastanowić się na tym, w jakim stopniu Rosja odpowiedzialna jest za to, co obecnie dzieje się na Ukrainie. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
Wczoraj o godzinie 12.14 samolot linii Malaysia Airlines wyleciał z Amsterdamu. Leciał do Kuala Lumpur. Boeing 777-200 zniknął z radarów o 16.20, gdy znajdował się na wysokości przelotowej ponad 10 tysięcy metrów. Jego szczątki odnaleziono w rejonie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, niedaleko granicy z Rosją. Na pokładzie maszyny było 298 osób. Nikt nie przeżył.
CZYTAJ WIĘCEJ: Strzelali Ukraińcy? Prowokacja, by obciążyć separatystów? >>>
ZOBACZ TAKŻE: Nie zmieściła się na pokładzie. "Dostałam drugą szansę" >>>
Komentarze (75)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeA Stalin na to wyjrzał przez okno i rzekł:
"Piękną mamy wiosnę tego roku! Bardzo dobra pogoda na spacery!"
Krupską zatkało i zaczęła się awanturować;
"Ależ drogi Józefie Wissarionowiczu! Chyba zapominacie, że ja jestem Nadieżda Krupska, wdowa po Leninie!"
Na to Stalin ze zniewalającym uśmiechem odparł:
"Towarzyszko Krupska! Czyżbyście mieli jakieś zastrzeżenia do mojej doskonałej - jak powszechnie wiadomo - pamięci?
A tak w ogóle to wam powiem, że jak mi tu się będziecie awanturować i takie krzyki na naszym cichym Kremlu urządzać - to chyba będziemy musieli sobie poszukać jakiejś innej wdowy po Leninie."
I puścił do Krupskiej "perskie oko".
Krupskiej aż serce podskoczyło i uwięzło w gardle, pociemniało jej w oczach i kilka nowych kurzajek wyskoczyło z emocji!
A potem uprzejmy jak zwykle towarzysz Jeżow odprowadził Krupską za łokieć do drzwi i pogroził jej swym malutkim pulchnym paluszkiem ryżego karła.
POlakom jak wytłumaczył, że jak pierd***ło, to urwało, i wszyscy zrozumieli.
"Wedlug niego w sposób wlasciwy nie dzialaja media, a nawet najciezsze afery "moga byc rozmywane""
A nie przyszlo ci do glowy, buraku, ze ludzie wola juz przymknac oko na jakas tam aferke niz
dopuscic cie do wladzy? Chcesz pomóc Polsce - zniknij z polityki na zawsze.
Won resortowy bachorku...komuszku.. karaluchu..!
tu Antoni nam pomoze j jego amerykanscy profesorowie !!
TROTYL...
sztuczna mgla,
hel,
magnes,
bomba prózniowa,
bomba paliwowa,
jeden wybuch,
dwa wybuchy,
kilka wybuchów...
3-4 osoby sie uratowaly...!!??!
zdecydujcie sie na cos !
a moze to wszystko przez telefon od Jarka ...
Czy sondaz ten byl robiony przed przyznaniem sie Kaczynskiego do tego, ze nie wierzy w "zamach smolenski", czy po... ?
Skad w Polsce tylu amatorów rzadów kleru i narodowych-socjalistów? Stary socjalistyczny dziadyga razem z armia biskupów to przyszlosc Polski?
Niepojete.
Czas na podpore duchowa dla Kaczynskiego i PiS:u :)...daj mu sondaz
w końcu wierzyły kacapom z MAK(KGB) bez zastrzeżeń za przykładem szkopskiego wytrzeszcza(mam pełne zaufanie do strony Rosyjskiej) w sprawie "wyjaśnienia katastrofy" Smoleńskiej. nawet dorzucił własnych czerwonych hunwejbinów Laska do POmocy .
teraz co?
Putin zły, nie może być. na pewno ci wredni "banderowcy"(dla każdego jełopa POkemońskiego, Ukraina to "banderowcy".
problem w tym, że to Tusk na POlecenie Makreli znowu stanął na czele walki o wolność dla tychże "banderowców".
he, he, he.
nawet nie musiałby niczego oglądać.
ma pełne zaufanie PO Tusku do Putina.
Zagorski-ty kretynie
myslisz ze jak piszesz stale :
POdrzucono
POrządnie
PO w kazdym wyrazie to durny mlaskajacy zbaw-prezes wygra wybory ...))))
Ty kretynku !
PIS mysli ze oni prawica !! ha ha ha
dlaczego ?
tylko dlatego ze prezesunio to prawiczek .
Kłamstwa Rosjan - skąd my to znamy? Smoleńsk...
WYBORCZA badała ZAMACH pod SMOLEŃSKIEM - razem z ANODINĄ i PRZYJACIÓŁMI z ROSJI
GAZETA WYBORCZA to bydlaki razem z PROSTYTUTKAMI z TVN, POLSAT i TVP
oni są od "wyjaśnienia" przyczyn katastrofy, te zaś są już znane. przynajmniej tak się nam wydaje
śledztwo dotyczyć ma kto wystrzelił rakietę, ale miejsce upadku szczątków samolotu zostało już POrządnie wysprzątane, ślady zadeptane, i POdrzucono to, co ewentualnie ktoś, jeżeli zostanie wpuszczony ma znaleźć.
tu właśnie będzie problem. separatyści powiedzą nie, Putin rozłoży ręce.
gdyby nie było ofiar z US, europejczycy by to jakoś za namową Makreli przełknęli.
P.S.
znając co prawda możliwości Putina, wcale bym sie nie zdziwił, gdyby tam jakąś wielgachną pancerną brzozę zasadzili, he, he, he.
1. najpierw trzeba zamknąć teren i nikogo nie wpuszczać,
2. potem szybka sekcja(liczy się papier z pieczątką jakiegoś lekarza)
3. potem trzeba zaspawać metalowe trumny,nie bawić się w identyfikację zwłok, Trzeba pakować jak leci,
4. potem szybko należy wydać trumny rodzinom i zakopać jak najszybciej.
5. Później należy powołać komisję (byle kogo byle szybko) i podać przyczynę katastrowy np. taką: ,że byli pijani,że za szybko,.ze wybuchła zaraz hiv i sami się pozabijali ...nie ważne.
6. Mediom należy przysięgać,że przekopano ziemię i przesiano na 10 metrów w głąb i wzdłuż.
7. Opóźniaj ile wlezie, należy kłamać, wyśmiewać, opluwać niedowiarków.
Szkoda ,że separatyści nie mają takiej ekipy jak my mamy w Polsce (specjaliści od zamiatania z PO...taka Kopacz to jest coś, Ona by to załatwiła za paczkę fajek nawet by nie mrugnęła, jak trzeba to by przysięgła na wszystko).
A Stalin na to wyjrzał przez okno i rzekł:
"Piękną mamy wiosnę tego roku! Bardzo dobra pogoda na spacery!"
Krupską zatkało i zaczęła się awanturować;
"Ależ drogi Józefie Wissarionowiczu! Chyba zapominacie, że ja jestem Nadieżda Krupska, wdowa po Leninie!"
Na to Stalin ze zniewalającym uśmiechem odparł:
"Towarzyszko Krupska! Czyżbyście mieli jakieś zastrzeżenia do mojej doskonałej - jak powszechnie wiadomo - pamięci?
A tak w ogóle to wam powiem, że jak mi tu się będziecie awanturować i takie krzyki na naszym cichym Kremlu urządzać - to chyba będziemy musieli sobie poszukać jakiejś innej wdowy po Leninie."
I puścił do Krupskiej "perskie oko".
Krupskiej aż serce podskoczyło i uwięzło w gardle, pociemniało jej w oczach i kilka nowych kurzajek wyskoczyło z emocji!
A potem uprzejmy jak zwykle towarzysz Jeżow odprowadził Krupską za łokieć do drzwi i pogroził jej swym malutkim pulchnym paluszkiem ryżego karła.