W odpowiedzi na to rosyjski MSZ oświadczył, że nałożenie sankcji nieuchronnie zagrozi relacjom dwustronnym Moskwy i Tokio.
Reklama
Po wczorajszym spotkaniu ambasadorów UE w Brukseli jest wstępna zgoda na objęcie unijnymi sankcjami bliskich współpracowników Władimira Putina w reakcji na ukraiński kryzys.
Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że wstępnie uzgodniono, by wpisać na czarną listę ośmiu rosyjskich oligarchów, którzy wspierają finansowo władze na Kremlu i poparły aneksję Krymu. Padła też propozycja, by sankcjami objąć 3 rosyjskie firmy, które odniosły konkretne korzyści na destabilizacji sytuacji na Ukrainie.
Komentarze (10)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeO Matko, a te Kacapy to niby wokół siebie TYLKO PRZYJAZNE gesty rozsiewają, kuervas, myślałby któś !! Mnie się zdawa, że te kacapskie zieby naprawdę zamiast myślenia mają odruchy rdzeniowe, albo już tak od maleńkości owrzodzone te ptasie mózgi. Tyn bidny Jelcyn, któren onegdaj zagwarantował Ukrainie strzeżenie jej integralności, w zamian za oddanie Kacapom rakiet z bronią - przepraszam za wyrażenie - JĄDROWĄ, przewraca się chyba w grobie. Gdyby to mógł przewidzieć, to NA PEWNO by zlecił ukręcenie po cichu łba temu Putinowi, zamiast go desygnować na swego następcę, kuervas !!
Hej !-
Durny w 90 % ten prostacki narodek.