Liczba potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem w Chinach wzrosła o 1220 przypadków do 5.806.

Rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying zapewniła, że Chiny "mają możliwości" i są "przekonane", że zwyciężą w walce z koronawirusem.

Reklama

Była to reakcja na ogłoszenie przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), że rozprzestrzenianie się koronawirusa stanowi obecnie zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym.

Ambasador Chin w ONZ Zhang Jun podkreślił, że walka z koronawirusem jest wciąż "w krytycznej fazie" oraz, że "wszystkie państwa powinny postępować w odpowiedzialny sposób". Wezwał do unikania "przesadnych reakcji, które mogą wywołać rozszerzenie się negatywnych następstw".

Reklama

Ocenia się, że na całym świecie, poza Chinami, zakażonych może być ponad 8 tys. osób ale nie zanotowano dotychczas przypadków śmiertelnych.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła w czwartek, że rozprzestrzenianie się koronawirusa stanowi obecnie zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. WHO najbardziej obawie się tego, że wirus może rozprzestrzenić się w krajach ze słabymi systemami opieki zdrowotnej, które są źle przygotowane do radzenia sobie z nim.

Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus. poinformował, że Światowa Organizacja Zdrowia jest przeciwna ograniczeniom w podróży i handlu z Chinami z powodu koronawirusa. Wyraził też przekonanie, że środki, które Chiny podejmują, są wystarczające, by "odwrócić trend".

Reklama

Ambasador Chin w ONZ Zhang Jun podkreślił, że walka z koronawirusem jest "w krytycznej fazie" oraz, że "wszystkie państwa powinny postępować w odpowiedzialny sposób". Wezwał do unikania "przesadnych reakcji, które mogą wywołać rozszerzenie się negatywnych następstw".

Poprzedni raport komisji, opublikowany na koniec 28 stycznia, mówił o 132 ofiarach śmiertelnych i ok. 6 tys. przypadków zakażenia.

Komisja poinformowała też, że w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano 1737 nowych przypadków zakażenia i obecnie ilość osób zakażonych wynosi 7711.

37 nowych zgonów miało miejsce w prowincji Hubei, z której koronawirus rozprzestrzenia się. Jedna osoba zmarła w prowincji Syczuan.

Ministerstwo zdrowia Japonii poinformowało, że spośród 206 obywateli tego kraju, ewakuowanych w środę pierwszym japońskim samolotem z Wuhan, gdzie przed Nowym Rokiem wybuchła epidemia koronawirusa, u trzech osób zdiagnozowano zakażenie. Nie przebadano jeszcze 210 pasażerów drugiego samolotu, który także wrócił już do Tokio z Chin.

Epidemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Przypadki zachorowań wystąpiły w kilkunastu państwach - w tym trzech w Europie - w Niemczech, Francji i Finlandii.