Wyzwolenie tymczasowo okupowanych terytoriów w sposób siłowy nieuchronnie doprowadzi do śmierci dużej liczby cywilów i strat wśród wojskowych, co jest dla Ukrainy nie do przyjęcia - oświadczył generał, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Chomczak zaznaczył, że najwyższe wojskowo-polityczne kierownictwo kraju określiło jako priorytetowy polityczno-dyplomatyczny scenariusz uregulowania międzynarodowego konfliktu zbrojnego w obwodach donieckim i ługańskim.
Podkreślił przy tym, że ukraińskie siły zbrojne są gotowe do adekwatnej odpowiedzi zarówno w przypadku eskalacji konfliktu w Donbasie, jak i w przypadku zaostrzenia wojskowo-politycznej i wojskowo-strategicznej sytuacji wokół Ukrainy.
"Rosja sztucznie zaostrza sytuację"
Według niego Rosja, wykorzystując zastraszanie i szantaż zastosowania siły militarnej, sztucznie zaostrza sytuację, by osiągnąć własne geostrategiczne cele. Wskazał, że zwiększanie liczby wojsk przy granicy Ukrainy i na terytoriach Ukrainy nie kontrolowanych przez Kijów jest wykorzystywane przez Moskwę jako dodatkowy instrument nacisku. Na tym tle Ukrainę popiera cały cywilizowany świat. Nie jesteśmy sami w obliczu wroga - ocenił.
Aktywizowaliśmy wojskowy dialog z NATO na poziomie strategicznym i pogłębiliśmy współpracę w regionie Morza Czarnego - dodał, podkreślając, że współpraca Ukrainy z NATO, w tym jej udział w NATO-wskich ćwiczeniach, ma wyłącznie pokojowy charakter i ma na celu wzmocnienie możliwości obronnych kraju oraz sprzyja osiągnięciu kryteriów pozwalających jej na pełnoprawne członkostwo w Sojuszu.
Euroatlantycki wybór Ukrainy jest suwerennym prawem naszego państwa, na który nie ma prawa wpływać Rosja - podsumował generał.