Łącznie ze sprawcą, który popełnił samobójstwo, gdy dowiedział się że na miejscu strzelaniny zjawiła się policja, zginęło 10 osób. Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 6.30 rano czasu lokalnego na terenie obiektu Valley Transportation Authority należącego do sieci kolejki miejskiej, który sąsiaduje z biurem szeryfa. Mieści się tam centrum kontroli tranzytu i plac serwisowy dla pociągów - podaje agencja AP.
Wyznanie byłej żony
Była żona sprawcy powiedziała w rozmowie z agencją, że już ponad 10 lat temu jej mąż mówił, że zamierza zabić osoby ze swojej pracy. - Nigdy mu nie wierzyłam i nigdy tego nie zrobił. Do teraz - wyznała.
Strzelanina w San Jose
Do zdarzenia doszło ok. godz. 6.30 rano czasu lokalnego na terenie obiektu należącego do sieci kolejki miejskiej, który sąsiaduje z biurem szeryfa. Mieści się tam centrum kontroli tranzytu, gdzie stoją pociągi i jest plac serwisowy - podaje agencja AP.
Przedsiębiorstwo Valley Transportation Authority zapewnia transport autobusowy i lekką koleją oraz inne usługi tranzytowe w hrabstwie Santa Clara.
Pociągi VTA były już na porannych trasach, kiedy doszło do strzelaniny. Zapowiedziano, że od południa kursowanie kolejki miejskiej będzie zawieszone i zastąpione autobusami.
Biden wzywa Kongres do zakończenia epidemii przemocy
Dość - tak skomentował to wydarzenie w oświadczeniu prezydent USA Joe Biden, który nakazał opuszczenie flag do połowy masztów na budynkach publicznych. Ponownie wzywam Kongres do natychmiastowego działania i uwzględnienia woli Amerykanów w celu zakończenia tej epidemii przemocy z użyciem broni w Ameryce - zaapelował Biden.
Środowy atak był drugą strzelaniną w hrabstwie Santa Clara w ciągu bez mała dwóch lat. W lipcu 2019 r. napastnik zabił trzy osoby i został zastrzelony przez policję na popularnym festiwalu kulinarnym w miasteczku Gilroy.