14-letnia Rosalinde Leijdekker napisała kilka dni temu list do premiera Marka Ruttego. Apeluje w nim, aby ten potraktował poważnie zmiany klimatyczne.
Ujawnienie adresu 14-latki
Dziennik NRC informuje, że odpowiedź premiera naraziła dziewczynkę na nieprzyjemności. Nie chodzi o jej treść, ale o fakt, że w upublicznionym na stronie parlamentu dokumencie ujawniony został adres 14-latki.
Gazeta informuje, że na dziewczynkę wylała się fala hejtu. Według gazety wyzywano ją i nazwano "klimatyczną histeryczką".
Przeprosiny i śledztwo
Rzecznik premiera, cytowany przez dziennik "Metro", przeprosił za incydent i nazwał go "godnym ubolewania". Zapowiedział też przeprowadzenie wewnętrznego dochodzenia w tej sprawie.
Obecnie adres dziewczynki został zamazany, jednak zdaniem gazety można go ciągle znaleźć w wyszukiwarkach internetowych.