Rzecznik Talibanu Zabihullah Mudżahid przekazał brytyjskiej stacji BBC, że talibowie nie byli zaangażowani w zdarzenie oraz że wszczęto śledztwo w tej sprawie. Jesteśmy świadomi zdarzenia i zaświadczam, że talibowie jej nie zabili. Nasze śledztwo jest w toku - oświadczył.

Reklama

"Zabili naszą matkę nożem na naszych oczach"

Zabili naszą matkę nożem na naszych oczach - relacjonował tymczasem w nagraniu dla CNN syn zabitej Mohammad Hanif. Także BBC przekazała, że kobieta została zamordowana na oczach rodziny; z trzech relacji, na jakie się powołuje się brytyjski nadawca, wynika, policjantka, która przed przejęciem przez talibów władzy w kraju pracowała w więzieniu, została pobita i zastrzelona, a napastnicy mówili po arabsku.

Od zdobycia przez talibów 15 sierpnia stolicy Afganistanu Kabulu islamscy fundamentaliści deklarują, że będą sprawować władzę w mniej radykalny sposób niż za swoich poprzednich rządów w latach 1996-2001. Zaznaczają, że "kobiety i dziewczynki będą miały swoje prawa zagwarantowane w zakresie islamu", jednak - jak podkreślają zachodnie media - z Afganistanu płyną doniesienia o brutalnym łamaniu praw kobiet.

Reklama