W wielu miastach Ukrainy słychać było wybuchy, Rosja przeprowadziła ataki rakietowe na infrastrukturę i straż graniczną - powiedział prezydent Zełenski. - Rosja przeprowadziła uderzenia w naszą wojskową infrastrukturę, w naszych strażników granicznych. W wielu miastach Ukrainy słychać było wybuchy - przekazał. Poinformował, że rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem. Prezydent poprosił obywateli, by zachowali spokój w miarę możliwości pozostawali w domach.
Działa armia, działają wszystkie struktury siłowe – oświadczył Zełenski. - Zwyciężymy, bo jesteśmy Ukrainą – dodał.
Według mediów w czwartek planowane jest orędzie prezydenta.
Tymczasem mer Kijowa Witalij Kliczko wezwał mieszkańców Kijowa, którzy nie są zaangażowani w prace infrastruktury krytycznej, by pozostali w domach.
Ukraina została zaatakowana przez agresora. Huk wybuchów słychać w Kijowie. Teraz najstraszniejszy wróg – to panika – napisał Kliczko na Facebooku.
Kliczko zaapelował, by mieszkańcy mieli przygotowane „torby ewakuacyjne”, dokumenty i minimum niezbędnych rzeczy. - By w razie potrzeby szybko udać się do schronów – napisał.