"Jako przywódcy Rady Europy wielokrotnie wyrażaliśmy nasze stanowcze potępienie agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Ta nieuzasadniona i niesprowokowana agresja doprowadziła do decyzji Komitetu Ministrów i Zgromadzenia Parlamentarnego o wszczęciu procedury wydalenia Federacji Rosyjskiej z Rady Europy przewidzianej w art. 8 Statutu" - napisano w komunikacie, który podpisali włoski minister spraw zagranicznych i współpracy międzynarodowej oraz przewodniczący Komitetu Ministrów Rady Europy Luigi Di Maio, przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Tiny Kox i sekretarz generalny Rady Europy Marija Pejčinović Burić.
Zgromadzenie Parlamentarne jednogłośnie uznało, że Federacja Rosyjska nie powinna już być państwem członkowskim Organizacji.
"Z zadowoleniem przyjmuję decyzję o natychmiastowym wyłączeniu Rosji z Rady Europy, podjętą właśnie przez Radę Ministrów. Nie ma miejsca dla Rosji w europejskich organach, która toczy barbarzyńską wojnę agresji przeciwko Ukrainie i popełnia liczne zbrodnie wojenne" - napisał na Twitterze minister spraw zagraniczych Ukrainy Dmytro Kułeba.
"Posunięcie wyprzedzające"
We wtorek Rosja formalnie wszczęła procedurę wystąpienia z Rady Europy. List ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa, w którym poinformowano o tej decyzji, został przekazany Zgromadzeniu Parlamentarnemu Rady Europy przez Piotra Tołstoja, przewodniczącego rosyjskiej delegacji do Zgromadzenia.
Jak informowała agencja Reutera, ruch Moskwy był posunięciem wyprzedzającym wykluczenie Rosji z Rady Europy.