Zdaniem Hajdaja Czeczeni są wykorzystywani jako oddziały zaporowe przeciwko zmobilizowanym ludziom, zabieranym z terytoriów okupowanych i kierowanym do walk przeciwko Ukrainie.

Reklama

Komentując gromadzenie sprzętu wojskowego, powiedział on, że wojska rosyjskie mogą podjąć próbę przedarcia się w rejonie miejscowości Popasna i Rubiżne. Sprzęt w większości rozładowywany jest w Debalcewe - miejscowości w obwodzie donieckim kontrolowanej przez prorosyjskich separatystów. Stamtąd przewożony jest do obwodu ługańskiego.

Ostrzał sztabu czeczeńskich wojskowych

Mamy teraz o wiele więcej ostrzałów. Myślę, że kiedy ściągną dostateczną ilość sprzętu, spróbują przeprowadzić jakiś duży atak w rejonie Popasnej i Rubużnego. Na razie rzucają wszystkie świeżo zmobilizowane siły ciągle do ataku, żeby chociaż trochę się przebić. Nic jednak z tego nie wychodzi, dlatego teraz wszystko ostrzeliwują - powiedział Hajdaj, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.

Dodał, że siły ukraińskie w środę ostrzelały sztab czeczeńskich wojskowych i zapewnił, że "nikt nie wyszedł stamtąd żywy".