Śmigłowiec typu S-58T wyprodukowany przez amerykańską firmę Sikorsky spadł w pobliżu buddyjskiej świątyni w powiecie Jangjang. Maszyna rozbiła się na części i zapaliła, a ogień został ugaszony po około godzinie.

Początkowo sądzono, że zginął tylko 71-letni pilot i 54-letni mechanik, ale ratownicy znaleźli na miejscu katastrofy również zwłoki trzech innych osób. Nagrania z kamer monitoringu potwierdziły, że także one były na pokładzie – podał Yonhap.

Reklama