Philippe Katerine to francuski aktor, który zagrał podczas ceremonii otwarcia igrzysk Dionizosa. Jednak, jak podaje CNN, ludzie kojarzą go bardziej jako "półnagiego niebieskiego gościa". Aktor leżał bowiem półnagi na scenie, był pomalowany na niebiesko i śpiewał.

Reklama

"Musiałem zaśpiewać tę piosenkę"

Jak tłumaczy w rozmowie z CNN, jego piosenka "Nagi", była przekazem pokoju, inspirowanym przez wojny w Gazie i w Ukrainie. Czy byłyby wojny, gdybyśmy wszyscy byli nadzy? Prawdopodobnie nie, bo nie schowasz broni, gdy jesteś bez ubrania. Dlatego nagi człowiek jest bezbronny - mówi Katerine. A do tego, igrzyska pochodzą ze starożytnej Grecji i startowali w nich nadzy ludzie. Więc musiałem zaśpiewać tę piosenkę - dodaje.

Katerine odpowiada na zarzuty

Ceremonię otwarcia skrytykowali jednak duchowni i prawicowi politycy, dla których była to obraza "Ostatniej Wieczerzy". Organizatorzy jednak zapewniają, że to nie obraz, który namalował Leonardo da Vinci był inspiracją dla tej sceny.

Podobnie mówi Katerine. Jeśli obraziłem kogokolwiek, to proszę o wybaczenie. A, jako ktoś, wychowany w duchu chrześcijańskim wierzę, że chrześcijanie mi wybaczą i zrozumieją, że to było nieporozumienie. Bo to nie były kpiny z Ostatniej Wieczerzy - tłumaczy. Dodaje, że dziwi się protestom i oburzeniu. "Widziałem coś łączącego, pokojowego i kolorowego - mówi. Jego zdaniem, całe zamieszanie to wina tego, że MKOl nie pozwolił wyświetlić podczas transmisji napisów z tekstem piosenki