Tusk mówił na konferencji prasowej na Stadionie Narodowym, że "po raz pierwszy w historii, partia, która przez cztery lata rządziła, ma realną szansę kontynuować swoją pracę".

Reklama

Lider PO podkreślił, że bardzo mu zależy, żeby w tych ostatnich godzinach przekonać Polaków, iż warto razem dokończyć te wielkie dzieła, które zostały rozpoczęte.

W ocenie szefa rządu, wymaga to kooperacji, zgody i możliwej jedności. "Sądzę, że daliśmy przez te cztery lata dowody, że jesteśmy w stanie współpracować. Ta koalicja jako pierwsza w historii przetrwała cztery lata bez żadnego konfliktu, jesteśmy ludźmi zgody i to chyba dzisiaj najważniejsze" - podkreślił Tusk.

Chciałbym, żeby Polska w przyszłości była tak nowoczesna jak Stadion Narodowy - mówił w piątek premier Donald Tusk podczas spotkania z młodymi piłkarzami, którzy biorą udział w finale "Orlika".

Premier powiedział młodym zawodnikom, że chciałby, aby "swoje dorosłe życie spędzili już w Polsce, która będzie przypominała" Stadion Narodowy.

"Jestem głęboko przekonany, że wspólnie możemy doprowadzić do tego, że Polska będzie wyglądała jak te najnowocześniejsze obiekty. Tak naprawdę o to chodzi, w tych ostatnich godzinach, dniach, żebyśmy z sercem, z wielką wiarą inwestowali w ich szczęście" - mówił Tusk.

Szef rządu zaznaczył, że gdy był dzieckiem mógł tylko marzyć o grze na takim stadionie. Jak dodał wychowywał się na podwórku, na ulicy i dlatego jest przekonany, że Stadion Narodowy "to jest najwspanialsza inwestycja, jaką mogliśmy zrobić".

Reklama

"Nam nie wszystko w życiu się udało. Im, młodym Polakom musi się w życiu wszystko udać. Jestem przekonany, że to jest możliwe" - podkreślił Tusk.

Trwa ładowanie wpisu