"Kwaśniewscy nie poprą jego kandydatów. W każdym razie nie wszystkich, a Jolanta Kwaśniewska nie weźmie udziału w spotach wyborczych, jak to zrobiła w poprzedniej kampanii" - pisze "Fakt".
"Małżonka nie włączy się w kampanię SLD" - mówi "Faktowi" Aleksander Kwaśniewski. On sam wesprze tylko najbardziej znanych polityków Sojuszu: Kalisza, Millera, Bańkowską i Piekarską. A pozostałych? "Ich nie znam" - wyjaśnia były prezydent.
Według "Faktu" były prezydent i jego żona nie pałają sympatią szefa SLD Grzegorza Napieralskiego."Pani Jolanta uważa, że Napieralski nie wspiera kobiet, ani nie realizuje lewicowych postulatów, a Kwaśniewski jest wręcz wściekły na to, ze Napieralski wycina z list wielu znanych polityków" - mówi poseł SLD.
"Małżonka nie włączy się w kampanię SLD, nie będzie brała udziału w spotach tak jak cztery lata temu. Będzie wspierać tylko kandydatki Kongresu Kobiet, który współtworzy" - przyznaje Kwaśniewski.
>>>Czytaj też: Isabel i Kazz na wakacjach. Tym razem na...