Na pierwszym posiedzeniu Sejmu po Nowym Roku posłowie zajmą się projektem Prawa i Sprawiedliwości w tej sprawie. PiS proponuje dożywotnie odbieranie prawa jazdy kierowcom złapanym po raz kolejny na jeździe po pijanemu oraz wyższe kary więzienia za to przestępstwo - z dwóch lat do pięciu - podaje eFakt.pl.
Pomysł popierają wszystkie kluby poselskie. Również rząd jest za. "Osoby, które kolejny raz wsiadają za kierownicę po kieliszku i powodują wypadek, powinny tracić prawo jazdy raz na zawsze" - mówi "Faktowi" minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
Szef klubu PO Grzegorz Schetyna idzie nawet dalej. "Ta zmiana będzie kolejnym, ale nie ostatnim krokiem" - zapowiada. "Chcemy też zmienić przepisy tak, by firmy ubezpieczeniowe nie płaciły odszkodowań pijanym kierowcom, a pieniądze te trafiały na przykład do ofiar tych wypadków" - dodaje polityk Platformy.
Czytaj także: Iza Miko pomaga ubogim