Forum Polskich Organizacji w Irlandii Północnej zrzesza grupy m.in. z Newry, Londonderry i Portadown. Reprezentują ok. 27 tysięcy Polaków. "Odcinamy się od skandalicznego zachowania pseudokibiców, którzy przyjechali do Belfastu nie na mecz, ale żeby wszczynać bójki. Jest nam przykro i wstyd" - tłumaczy BBC Maciej Bator ze Stowarzyszenia Polskiego w Irlandii Północnej.
>>>Zobacz polsko-irlandzką bijatykę w barze
Działacze polonijni wyjaśniają, że bardzo zależy im na odbudowaniu dobrych relacji między społecznością północnoirlandzką a emigrantami. "Duża część z nas zostanie tu na dłużej, a może na zawsze" - mówi Bator.
>>>Masowe ataki na Polaków w Belfaście
Po meczu kilkanaście polskich rodzin mieszkających w Belfacie padło ofiarami ataków i szykan. Nawet 40 osób musiało zostawić swoje domy i przeprowadzić się do innej części miasta. Lokalne media donosiły też o antypolskich incydentach w miasteczku Newtownabbey niedaleko Belfastu - na kilku samochodach należących do Polaków wymalowano swastyki i porozbijano im okna. Mieszkańcy miasteczka potępili te ataki.