Czy stacje telewizyjne tak uderzył kryzys, że zastępują dziennikarzy hologramami? Wręcz przeciwnie. Holograficzna transmisja nie jest ani łatwa, ani tania. Kiedy w listopadzie 2008 roku amerykańska CNN pierwszy raz pokazała hologram w studiu, nad jego wyświetleniem pracowało aż 44 kamer i 20 komputerów.
Transmisja holograficzna na żywo polega na sfilmowaniu postaci w jednym miejscu, a potem podłożeniu jej na obraz w innym. W przypadku TVN24 Inga Rosińska nadawać będzie z Brukseli, ale widzowie zobaczą ją w warszawskim studiu z Bogdanem Rymanowskim. On oczywiście swojej koleżanki widzieć w studiu nie będzie.
Testy prowadzono już od kilku tygodni. "Uznaliśmy, że najlepszym momentem na jej publiczne zaprezentowanie będzie wieczór wyborczy" - mówi Wirtualnemedia.pl Michał Samul, zastępca redaktora naczelnego TVN 24.
Jak to się uda, zobaczymy już w niedzielę.
Hologram w studiu CNN:
p