<<< Sprawdź, co działo się w Polsce w latach 1973-75

Okazało się, że nastawiona na współpracę z Zachodem ekipa Edwarda Gierka niczym nie różni się od swoich poprzedników. Kiedy w następstwie podwyżek cen żywności doszło dospołecznych protestów w Radomiu i Ursusie liberalny z pozoru gabinet Edwarda Gierka pokazał totalitarne oblicze. Milicja brutalnie stłumiła robotnicze demonstracje. Uczestników protestu bito, aresztowano i wyrzucano z pracy. W sukurs represjonowanym przyszli intelektualiści, którzy utworzyli Komitet Obrony Robotników. KOR walczył o zwolnienie uwięzionych oraz organizował wsparcie materialne i prawne dla ich rodzin. Był zalążkiem ruchu, który za kilka lat wydał "Solidarność".

Reklama

Ekipa Gierka wszelkimi środkami starała się podtrzymywać mit sukcesu. Kraj rzeczywiście przechodził modernizację, której symbolami były m.in. wielkie inwestycje komunikacyjne, jak. trasa szybkiego ruchu Warszawa-Katowice zwana "gierkówką", stołeczny Trasy Łazienkowska i Toruńska oraz Dworzec Centralny. Trzy ostatnie budowy sportretowane były w popularnym serialu "Czterdziestolatek" Jerzego Gruzy (1974-77).

"Historia PRL 1944 - 1989" bez kolejek i czekania? Z dostawą do domu? Kupuj w Literii.pl! >

Reklama

W roku 1976 miała miejsce premiera innego telewizyjnego tasiemca, który okazał się jednym z największych przebojów w dziejach TVP. Mowa o "07 zgłoś się", wieloodcinkowym filmie o zawodowych i prywatnych perypetiach porucznika Borewicza. Główny bohater był milicjantem, jakiego peerelowska kultura masowa jeszcze nie widziała. Chodził w dżinsach, palił marlboro, używał Old Spice'a i dosadnego języka, opowiadał dowcipy o kolegach z MO i podrywał (skutecznie) co ładniejsze napotkane obywatelki PRL. Nic dziwnego, że "07" miał większą oglądalność niż także emitowany wtedy przez TVP najsłynniejszy policyjny serial na świecie "Kojak".

Telewizja, którą partia zaprzęgła do szerzenia ideologicznej propagandy, w przerwach między relacjami z plenów albo niezapowiedzianych gospodarskich wizyt pierwszego sekretarza, rozpieszczała widzów. W 1976 zafundowano Polakom nie lada rarytas. Przy Woronicza gościła znajdująca się wówczas u szczytu sławy grupa ABBA, która nagrała u nas recital wyemitowany potem w Studiu 2. O tym, że ta wizyta, podobnie jak i większość innych inwestycji, finansowana była z zachodnich kredytów, które kiedyś trzeba będzie spłacić, nikt wtedy nie pamiętał.

p

Następny, osiemnasty tom "Historii PRL" obejmujący lata 1977-78 do sprzedaży trafi w poniedziałek 29 czerwca.