Wystarczyło kilka kroków, żeby złodzieje wpadli po szyję w zwały śmierdzącego szlamu. I dwaj Polacy - 22- i 26-letni - już powoli żegnali się z życiem. Wtedy na pomoc przyszli im ścigający ich niemieccy policjanci.

Ryzykując własne życie, rzucili się topielcom na ratunek. I udało się. Ale Polacy nie cieszyli się długo, bo Niemcy, gdy tylko wydobyli ich z błota, zawieźli na komisariat.

Reklama