Spór z MSP dotyczył kredytu obrotowego do kwoty 150 mln zł, który chciała zaciągnąć telewizja. TVP chciała zabezpieczyć kredyt, obciążając hipotekę swojej siedziby przy ul. Woronicza w Warszawie.
Na to nie zgodził się resort skarbu, argumentując, że TVP nie wykazała, na co zostanie przeznaczony kredyt oraz z czego zostanie spłacony. "Musimy stać na straży interesu Skarbu Państwa i nie możemy zgodzić się na coś, co potencjalnie miałoby daleko idące negatywne skutki dla TVP S.A., jak np. utratę całej siedziby na rzecz wierzycieli" - mówił wówczas rzecznik MSP Maciej Wewiór.
W opinii Telewizji Polskiej odmowa MSP pozbawiona była "podstaw merytorycznych". "Istnieje bowiem wiele dowodów na to, iż projekt restrukturyzacji wdrażany od kilku miesięcy przez Zarząd Spółki przynosi już wymierne efekty: po pięciu miesiącach funkcjonowania w 2010 r. TVP uzyskała wynik dodatni - zysk w wysokości blisko 5 mln złotych. Dla porównania - w analogicznym okresie 2009 r. (od 1 stycznia do 31 maja) wynik finansowy TVP zamykał się stratą aż 40.809 tys. złotych" - oświadczyła w czerwcu spółka.
Wycofanie pozwu przez TVP potwierdza PAP rzecznik MSP. "To dobrze, że spółka należąca do Skarbu Państwa nie toczy już sporu z właścicielem" - powiedział w piątek PAP Wewiór.
O planach uruchomienia linii kredytowej oraz związanego z tym obciążenie hipoteki TVP zarząd mówił od początku roku. W marcu prezes TVP Romulad Orzeł informował senacką komisję kultury, że telewizja walczy o zachowanie płynności finansowej, w czym pomóc miałby właśnie kredyt obrotowy.
Decyzja o zakończeniu sporu w TVP zapadła już bez udziału Orła, który od końca sierpnia pozostaje zawieszony w obowiązkach. Wraz z nim rada nadzorcza zawiesiła także członka zarządu Przemysława Tejkowskiego. W zarządzie TVP zasiadają obecnie: Włodzimierz Ławniczak i Paweł Paluch.