Związek Nauczycielstwa Polskiego wyłamuje się z protestów związkowców. Chce powrócić do rozmów w ramach komisji trójstronnej. Zdaniem prezesa związku Sławomira Broniarza to jedyne możliwe forum do prowadzenia negocjacji. Jest on przeciwny zawieszeniu udziału Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych w rozmowach komisji.
Wczoraj Broniarz napisał list do przewodniczącego OPZZ. Jego zdaniem udział przedstawicieli OPZZ w komisji pozwoli na przedstawienie postulatów strony związkowej, które były zgłaszane podczas wrześniowych manifestacji i na podjęcie dialogu o ich realizacji. Już wcześniej ZNP nie uczestniczył w protestach przed resortem edukacji, które organizowała "Solidarność". Wtedy Broniarz tłumaczył, że o protestach nie wiedział.
Do paraliżu rozmów doszło pod koniec czerwca. OPZZ wraz z FZZ i „Solidarnością” opuściły posiedzenie komisji, na którym był obecny premier Donald Tusk. We wrześniu zaś zaczęły protesty uliczne. Związki najwięcej zastrzeżeń mają do ministra pracy.