To początek tej akcji, ale już widać, e zainteresowanie jest spore. Ks. Zbigniew Szostak - kustosz sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie koło Tarnowa, który wpadł na pomysł rozprowadzenia pierścieni błogosławionej Karoliny - jest pewien, że to strzał w dziesiątkę. "Choć z ich sprzedażą ruszyliśmy cztery dni temu, to rozprowadziliśmy 50 sztuk. Gotowych jest 150 kolejnych" - mówi.
Pierścienie nosić mogą wszyscy, którzy chcą wytrwać w czystości aż do ślubu. "Noszone na ręku będą nie tylko manifestować innym te osobiste decyzje, ale też w chwilach pokus mają przypominać właścicielowi o złożonej sobie obietnicy" - dodaje ks. Szostak.
Moda na obrączki dziewictwa przyszła do nas ze Stanów Zjednoczonych. Już 15 lat temu konserwatywne organizacje chrześcijańskie organizowały tam akcję "Prawdziwa Miłość Poczeka". Kilka lat temu jedną z propagatorek czystości seksualnej była nawet - kto dziś o tym pamięta - piosenkarka Britney Spears. Do tej pory śluby dziewictwa złożyło tam blisko 5 milionów nastolatków, a organizacja Silver Ring Thing (Srebrna Obrączka) rozprowadziła już 85 tys. pierścieni - pisze "Metro".
Czy podobną popularność zyskają w Polsce pierścienie błogosławionej Karoliny? "Na razie największe zainteresowanie pierścieniami przejawia młodzież z ostatnich klas podstawówki i gimnazjów. Więcej jest dziewczyn niż chłopców" - mówi ks. Szostak.
Srebrne pierścienie - każdy o próbie 925 - wykonuje znany krakowski złotnik Zbigniew Długosz. Każdy z nich przedstawia kwiat lilii, która jest symbolem błogosławionej Karoliny. Ta urodzona w 1898 roku na terenie parafii Zabawa zwykła wiejska dziewczyna została zamordowana jako 16-latka, broniąc się przed gwałtem ze strony rosyjskiego żołnierza na początku I wojny światowej. A gdy 20 lat temu Jan Paweł II ogłosił ją błogosławioną, Karolina uznana została za patronkę czystości młodych ludzi. "Od roku toczy się jej proces kanonizacyjny" - dodaje ks. Szostak.
Pierścień trzeba sobie kupić - kosztuje 50 zł. Choć na razie można je nabyć tylko w sanktuarium w Zabawie, już niedługo mają być dostępne także w innych kościołach - informuje "Metro".