Oficer prasowy 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej ppor. Jolanta Maciaszek poinformowała PAP w sobotę, że 16 kwietnia jeden z żołnierzy WOT wykonujących zadania w gminie Szydłowiec otrzymał informację, iż osoba, z którą miał kontakt, jest zakażona koronawirsuem.
Dowódca batalionu natychmiast wycofał z działania żołnierza oraz innych wykonujących z nim zadania i skierował ich do izolacji prewencyjnej – przekazała ppor. Maciaszek.
Żołnierze trafili do izolacji 16 kwietnia w godzinach popołudniowych. Tego samego dnia dowódca 62. batalionu lekkiej piechoty powiadomił telefonicznie burmistrza Szydłowca o zaistniałej sytuacji i wycofaniu żołnierzy z terenu gminy – zaznaczyła rzeczniczka. Dodała, że na wniosek burmistrza służby wykonały dekontaminację pomieszczeń, gdzie wcześniej przebywali żołnierze WOT.
20 kwietnia od żołnierzy poddanych izolacji prewencyjnej pobrane zostały wymazy na obecność koronawirusa. U 6 z 17 żołnierzy potwierdzono zakażenie, pozostałych 11 skierowano do kwarantanny. 6 zakażonych przebywa w szpital – powiedziała Maciaszek.
16 kwietnia do Szydłowca skierowano nową grupę żołnierzy. Zostali oni jednak stamtąd wycofani w czwartek na żądanie burmistrza Szydłowca.
W komunikacie prasowym na stronie miasta podano, że "gmina Szydłowiec 23 kwietnia z własnej inicjatywy pozyskała informację, że wśród żołnierzy WOT, którzy przebywali w Szydłowcu do dnia 16 kwietnia, są osoby z dodatnim wynikiem COVID-19".
"W związku z nieprzekazaniem przez WOT informacji o zakażeniu, które mogło narazić zdrowie i życie naszych mieszkańców oraz pracowników, podjęto decyzję, aby w dniu wczorajszym (tj. 23 kwietnia) zakończyć współpracę z WOT" – napisano w komunikacie.
Jednocześnie władze Szydłowca poinformowały, że zostały wprowadzone procedury związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się wirusa na terenie gminy.
Rzeczniczka 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej nie zgadza się z zarzutami władz Szydłowa. Powiedziała PAP, że przedstawiciele WOT skontaktowali się telefonicznie z burmistrzem oraz osobą odpowiedzialną w mieście za zarządzanie kryzysowe od razu, kiedy okazało się, że jeden z żołnierzy miał kontakt z zarażoną osobą.
Władze miasta zostały poinformowane o zaistniałej sytuacji o wycofaniu wojska już 16 kwietnia - podkreśliła rzeczniczka.
W Szydłowcu terytorialsi wspólnie z policją sprawdzali osoby przebywające w kwarantannie. Współpracowali też z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, pomagając w transporcie i rozładunku żywności.
Maciaszek zapewniła, że żołnierze WOT są zabezpieczeni adekwatnie do wykonywanych zadań. W przypadku tych prowadzonych w gminie Szydłowiec żołnierze posiadali maseczki, rękawiczki oraz płyny do dezynfekcji – zaznaczyła rzeczniczka.