Rzecznik Kościoła Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska poinformowała w środę, że Konferencja Biskupów Luterańskich, w oświadczeniu odnoszącym się do sytuacji w Polsce i protestów, które rozpoczęły się po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, wyraziła zaniepokojenie sytuacją i podziałami, które przebiegają często poprzez rodziny.
Zdaniem biskupów luterańskich, obecnie w Polsce mamy do czynienia z "największymi protestami od początku lat 80. ub. wieku". "Wtedy, strajki powszechne dotyczyły naprawy sytuacji ekonomicznej, a skończyły się walką o odzyskanie wolności. Czterdzieści lat później, na ulice wyszły przede wszystkim kobiety. Mężczyźni stoją ramię w ramię z protestującymi” – napisano.
Biskupi uważają, że Kościół nie może patrzeć obojętnie na to, co dzieje się w społeczeństwie. "Przyszło nam żyć w czasie pandemii, w okresie szczególnego zagrożenia życia setek czy już tysięcy osób, a mimo to, tak wielu ludzi mając świadomość epidemicznego zagrożenia, gotowych jest manifestować, walczyć o swoje prawa i wolności” – głosi oświadczenie KBL.
Biskupi przypomnieli, że w teologii luterańskiej wyraźnie oddziela się kompetencje Kościoła i państwa. "Misją Kościoła jest głoszenie Ewangelii i kształtowanie sumień, nie zaś forsowanie określonych rozwiązań moralnych poprzez narzucanie ich za pomocą regulacji prawnych w sferze państwa. Zadaniem Kościoła jest składanie świadectwa, a nie przymuszanie, narzucanie swojej woli czy kontrolowanie” - napisano.
Biskupi luterańscy wskazali, że człowiek został obdarowany wolnością Bożego dziecka, co oznacza samodzielne podejmowanie decyzji oraz ponoszenie odpowiedzialności za podjęte wybory, także te najtrudniejsze.
Przypomnieli zarazem "Oświadczenie Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego ws. ochrony życia” z 1991 r., które odwołuje się do tradycyjnego rozumienia świętości życia i wskazuje, że zadaniem działania Kościoła nie jest wpływanie na ustawodawcę celem penalizacji aborcji.
"Ani wówczas, ani obecnie, my luteranie, nie chcemy narzucać swojej wizji światopoglądowej, ani moralnej innym obywatelom naszego państwa. Kościół zwiastując Ewangelię o usprawiedliwieniu z łaski przez wiarę propaguje opartą na świadomości wolności chrześcijańskiej etykę odpowiedzialności” – podkreślono.
Luterańscy biskupi podkreślili, że "zadaniem Kościoła jest uczynić wszystko, aby aborcja przestała być sprawą priorytetową w dyskusji moralnej, a poprzez budowanie świadomości seksualnej i świadomego rodzicielstwa liczba zabiegów aborcyjnych została zminimalizowana”.
Uważają, że "kobietom, które musiały przeprowadzić zabieg aborcji ze względów medycznych, w wyniku przestępstw oraz wad letalnych należy zapewnić właściwą opiekę duszpasterską i w żadnym wypadku nie kształtować w nich poczucia winy”. "Jednocześnie wszechstronną opieką należy objąć rodziny, które podejmują się heroicznego wyzwania, jakim jest wychowywanie dzieci z wadami genetycznymi” – wskazano.
Oświadczenie kończy apel o wzajemny szacunek wszystkich stron sporu. "Do rządzących zwracamy się z apelem o unikanie rozwiązań siłowych oraz poszukiwanie koniecznego w tej sprawie kompromisu. Do protestujących apelujemy o niekierowanie się w stronę radykalnych rozwiązań, lecz o dążenie do pokojowego dialogu”.
Rzecznik Kościoła Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska poinformowała, że treść oświadczenie została przyjęta jednogłośnie.
Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce liczy ok. 60 tys. wiernych. Najliczniejsza grupa luteranów mieszka na Śląsku Cieszyńskim.