Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych zaplanował na 30 czerwca manifestacje w kilku miastach wojewódzkich m.in. w Warszawie, Katowicach, Krakowie, Wrocławiu i Olsztynie.

Reklama

Ratownicy domagają się nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz wzrostu wynagrodzeń.

Chodzi o tzw. współczynnik pracy, według którego ustalane ma być najniższe wynagrodzenie. Ratownicy obawiają się spadku zarobków po utracie dodatku "ratowniczego", który na razie ma być wypłacany do końca czerwca.

Po proteście spotkanie

Reklama

Po proteście przewidziane jest spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia. Jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, wówczas ratownicy medyczni zapowiadają rozpoczęcie przygotowania do ogólnopolskiej akcji protestacyjnej. Będzie to związane z ich nieobecnością w miejscach pracy. Informację o rozmowach potwierdził szef resortu zdrowia.

- W Ministerstwie Zdrowia odbędą się rozmowy z ratownikami medycznymi. Będziemy chcieli wyjaśnić pewne wątpliwości dotyczące m.in. wypłaty dodatków dla tej grupy zawodowej - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister zdrowia zapewnił, że w środę po południu w resorcie odbędzie się spotkanie z przedstawicielami tej grupy zawodowej z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych. Podobne rozmowy - jak przypomniał - odbyły się m.in. z ratownikami z NSZZ Solidarność we wtorek. Minister podkreślił, że udało się na nim wyjaśnić wiele wątpliwości, m.in. techniczną zmianę dotyczącą wypłaty dodatków. Zapewnił też, że szpitale otrzymają pieniądze na ich wypłatę.

- Chciałem wszystkich zapewnić, że szpitale otrzymają pieniądze na te dodatki, które były wypłacane. To dotyczy zarówno pielęgniarek, jak i ratowników - powiedział.

Reklama

Minister przypomniał też, że od 1 lipca podwyższone zostaną minimalne pensje w sektorze zdrowia. - Oczywiście te osoby, które do tej pory zarabiały te najniższe wynagrodzenia będą miały tę zwyżkę. Wszelkie sygnały (o nieprawidłowościach w wypłatach wynagrodzeń i dodatków) będę prosił, by były zgłaszane do NFZ - dodał.

17 czerwca prezydent podpisał Ustawę z dnia 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw.

Ustawa zakłada m.in. podwyższenie współczynników pracy dla wszystkich grup zawodowych wymienionych w załączniku do ustawy z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, co spowoduje podniesienie kwot minimalnych wynagrodzeń zasadniczych pracowników, wykonujących zawody medyczne oraz pracowników działalności podstawowej, innych niż pracownicy wykonujący zawody medyczne.

Komentarze polityków

Polska 2050 solidaryzuje się z protestem ratowników medycznych; chcemy przywrócić im godność i podmiotowość; to kompromitacja nas wszystkich, że dziś ratownicy muszą walczyć o podstawowe prawa - oświadczyli działacze Polski 2050. Przewodniczący partii Polska 2050 Michał Kobosko powiedział na briefingu prasowym w Warszawie, że jego ugrupowanie solidaryzuje się z protestem ratowników medycznych i już w kwietniu przygotowało program reformy systemu ochrony zdrowia.

Byliście dla nas najważniejsi w czasie pandemii Covid-19, ratowaliście nas, ratowaliście życie naszych bliskich, naszych dzieci, naszych rodziców. Byliście bohaterami, herosami. To jest kompromitacja nas wszystkich, że dzisiaj musicie walczyć o podstawowe prawa. Nie o przywileje, ale możliwość godnej pracy, godnej płacy i ucywilizowanie zasad, na jakich ten szlachetny zawód powinien być zorganizowany - mówił Kobosko.

Oświadczył, że choć życzy protestującym ratownikom, by rząd spełnił ich postulaty, nie wierzy, że do tego dojdzie. Nie jesteście pierwszą grupą zawodową, która została potraktowana "per noga" przez ten rząd. Tak się stało z nauczycielami, tak było ostatnio przy okazji protestu pielęgniarek. Taki jest sposób postępowania tego rządu - powiedział.

Prof. Urszula Demkow, lekarz UCK WUM, ekspertka i koordynatorka zespołu medycznego Instytutu Strategie 2050, mówiła o konieczności nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, która zapewni silniejszą i bardziej podmiotową pozycję ratownika. Chcemy przywrócić wam godność i podmiotowość poprzez przygotowanie odpowiedniej ustawy - mówiła do protestujących ratowników.

Podkreśliła, że konieczna jest także podwyżka płac ratowników, jak i zakończenie wypychania ich, wbrew ich woli, na umowy cywilnoprawne. Ekspertka zwracała uwagę, że program Polski 2050 zakłada też umożliwienie zakładania ratownikom medycznym związków zawodowych.

Demkow podkreśliła, że ratownikom medycznym należy się jak najlepsze wykształcenie i system permanentnego szkolenia w tym tworzenie dedykowanych tylko ratownikom Centrów Symulacji Medycznych.