Jak przekazał portal, samochód mężczyzny został zatrzymany w środę po południu do rutynowej kontroli.
"W pojeździe siedziało dwóch imigrantów w wieku ok. 20-30 lat. Nie znali języka polskiego i stwierdzili, że są obywatelami Iraku. Wiadomo, że nie posiadali oni żadnych dokumentów" – napisano.
Portal dodał, że na miejscu pojawili się strażnicy graniczni, którzy "przejęli nielegalnych imigrantów i zabezpieczyli samochód".
Aktywista wiózł imigrantów do Warszawy?
Według wPolityce.pl, mężczyzna "miał przekonywać policjantów, że Irakijczyków spotkał przypadkowo na drodze prowadzącej do miejscowości Budy". "Twierdził, że chciał im pomóc i dlatego zabrał ich do swojego samochodu" - dodano. Jak napisano, planem mężczyzny i innej działaczki Obywateli RP miało być przewiezienie młodych Irakijczyków do Warszawy.
Wszyscy zostali zatrzymani przez policję – pisze portal. Działacze Obywateli RP zostali doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.