- Pierwszych dawek szczepionki spodziewamy się w grudniu. Będzie to około miliona dawek szczepionek dla dzieci. Pamiętajmy, to jest odrębna linia produkcyjna. Europa nie ma żadnej szczepionki dla dzieci – powiedział Andrusiewicz.
Zaznaczył, że szczepionki dla najmłodszych, mimo że produkowane są przez te same koncerny, pochodzą z odrębnych linii produkcyjnych. - To są inne dawki, to jest inny skład jakościowy, więc pierwsze szczepionki dla dzieci 5-11 lat będą dosyłane do Polski po wydaniu decyzji przez Europejską Agencję Leków - podał.
Najpierw ENA, potem decyzja w Polsce
Przypomniał też, że dopiero tydzień temu wyniki badań dotyczące grupy dzieci w wieku 5-11 lat, które zgromadził Pfizer, dotarły do Europejskiej Agencji Leków (EMA).
- Liczymy, że przynajmniej miesiąc potrwa podjęcie tej decyzji przez Europejską Agencję Leków, tej rekomendacji, która będzie Polsce służyła do podjęcia decyzji o szczepienia osób w grupie od 5 do 11 lat – wyjaśnił.
Dyrektor amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) Rochelle P. Walensky wydała zgodę na szczepienie dzieci w wieku 5 do 11 lat przeciwko COVID-19 zgodnie z zaleceniem komitetu doradczego CDC, który obradował we wtorek.