Jak dowiedział się DGP, wynik kontroli był już gotowy w zeszłym tygodniu. Publikacja będzie dziś. – To, że zbiega się w czasie z głosowaniami na temat aborcji, nie jest przypadkowe – ocenia jeden z prominentnych posłów PiS. Raport ma, jak wynika z naszych informacji, pokazywać przede wszystkim zaniedbania lekarskie. Jednym z dowodów ma być przeprowadzenie pierwszych badań wykazujących stan pacjentki dopiero po kilkunastu godzinach po przyjęciu do szpitala. Jak wynika z naszych informacji, głos zabierze również rzecznik praw pacjenta, który poprosił konsultanta ds. ginekologii o ocenę, czy w Pszczynie doszło do błędu medycznego. Wiele wskazuje na to, że jego opinia również będzie wskazywać na zaniechania i błędy.
Jak zwracają uwagę nasi rozmówcy, to niejedyny związek między tymi wydarzeniami. 30-letnia pani Izabela, która do szpitala w Pszczynie trafiła w 22. tygodniu ciąży z tzw. bezwodziem, zmarła 22 września. Kilka godzin później tego dnia, wraz z zebranymi 130 tys. podpisów, został złożony w Sejmie wspomniany projekt ustawy.