Rzecznik KGP przekazał PAP, że zwalczanie zjawiska seksualnego wykorzystywania dzieci w internecie stanowi jedno z zadań policjantów Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. W ramach podejmowanych działań funkcjonariusze ściśle współpracują z wieloma instytucjami i organizacjami, mając za wspólny cel ograniczenie przestępczości internetowej o podłożu seksualnym, a także ustalenie i wykrycie sprawców tych przestępstw, w szczególności tych dotyczących bezbronnych dzieci - zaznaczył inspektor Mariusz Ciarka.
Zatrzymanie 49 osób
Policjant wskazał, że w minionym tygodniu policjanci CBZC przeprowadzili kolejną dużą akcję skierowaną wobec sprawców przestępstw o podłożu seksualnym. Udział w niej wzięło 372 policjantów CBZC ze wszystkich komórek terenowych, których wspierali koledzy z komend wojewódzkich policji.
W trakcie akcji funkcjonariusze zatrzymali 49 osób, w wieku od 19 do 70 lat. Przeszukali też prawie 90 miejsc, w których zabezpieczyli łącznie ponad 720 cyfrowych nośników. Po wstępnych badaniach okazało się, że zawierały ponad 160 tys. plików przedstawiających seksualne wykorzystywanie małoletnich. Z ustaleń śledczych wynika, że rozpowszechnianie materiałów odbywało się różnymi kanałami, w tym na zamkniętych grupach przy wykorzystaniu szyfrowanych komunikatorów - podał.
Przeprowadzona akcja była ściśle koordynowana z Departamentem ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji Prokuratury Krajowej. Efekty działań to również wynik dobrej współpracy z Europolem i amerykańską organizacją non-profit National Center for Missing and Exploited Children (NCMEC) - podał rzecznik KGP.
Zarzuty dla zatrzymanych
Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Łukasz Łapczyński poinformował PAP, że podejrzani w prokuraturach usłyszeli zarzuty posiadania i rozpowszechniania treści o charakterze pedofilskim. W 21 przypadkach na wniosek prokuratorów sądy zdecydowały o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowych aresztów - wyjaśnił prokurator.
Wśród tymczasowo aresztowanych są m.in.: mężczyzna, który wykorzystywał seksualnie dziecko; kobieta, która udostępniała konkubentowi wrażliwe zdjęcia swojego dziecka; czerech podejrzanych w przeszłości usłyszało już zarzuty karne rozpowszechnia lub posiadania materiałów o charakterze pedofilskim - wyliczył rzecznik PK.
Według ustaleń śledczych mężczyzna, który wykorzystywał seksualnie dziecko posiadał i mógł produkować materiały przedstawiającego seksualne wykorzystywanie tego dziecka.
Prokurator Łukasz Łapczyński dodał też, że na mieniu podejrzanych na poczet przyszłych kar zabezpieczono ponad 641 tys. zł.
Teraz przed śledczymi czasochłonny i trudny proces oględzin zabezpieczonych nośników, zawierających drastyczne materiały z udziałem dzieci. Od efektów pracy informatyków śledczych zależeć będzie przedstawienie podejrzanym kolejnych zarzutów - dodał natomiast inspektor Mariusz Ciarka.
Zatrzymanie urzędnika
Wśród zatrzymanych był też 39-letni mieszkaniec Warszawy. Jak nieoficjalnie ustaliła PAP, mężczyzna pracował w urzędzie dzielnicy dla Pragi-Północ i zajmował się obsługą rady dzielnicy.
Zatrzymanie i przedstawienie zarzutu poprzedzone było żmudną pracą funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, którzy monitorując internet ujawnili użytkownika rozpowszechniającego treści o charakterze pedofilskim. Abonentem ustalonego adresu IP okazał się Stanisław S., mieszkaniec Warszawy - informowała wcześniej PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska.
W trakcie przesłuchania 39-latek nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Praga-Południe w Warszawie, która prowadzi postępowanie wobec zatrzymanego został zastosowany areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy - podała Katarzyna Skrzeczkowska. Prokurator dodała, że mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia.
Autor: Bartłomiej Figaj