Moderator dyskusji "Sprawiedliwy pokój - reparacje, zadośćuczynienie, pojednanie" prof. Zdzisław Krasnodębski zauważył, że przedstawicieli krajów biorących udział w dyskusji łączy przekonanie, że temat odszkodowań był przez dekady pomijany w debacie międzynarodowej. - Chcemy porozmawiać na ten temat, aby pokazać, że nie jest to wyłącznie polski problem. To problem, który w przyszłości pojawi się także na Ukrainie. Pojawia się też pytanie czy reparacje są podstawą sprawiedliwego pokoju? - podkreślił.

Reklama

Grecki historyk Spero Simeon Z. Paravantes, wykładowca Uniwersytetu w Utrechcie podkreślił, że główną metodą polityki okupacyjnej Niemiec w Grecji w czasie II wojny światowej był wyzysk ekonomiczny. Dodał, że sposobem na zadośćuczynienia za systematyczną grabież miały być reparacje, ale temat ten został w latach pięćdziesiątych skutecznie wyciszony, a następnie ponowiony w okresie jednoczenia Niemiec w 1990 r. Dodał, że impulsem do powrotu do tej sprawy był kryzys ekonomiczny pod koniec pierwszej dekady XXI w. - Również wówczas propozycje dyskusji na ten temat zostały odrzucone przez Niemców - zaznaczył. Jak dodał, także dziś "nie ma nawet woli zadośćuczynienia" i należy zadać sobie pytanie jakie metody należy zastosować, aby temat ten był traktowany przez Berlin poważnie.

"Kolonizują pamięć"

W tym kontekście Omiros Tachmazidis, grecki dziennikarz i filozof ocenił, że "Niemcy kolonizują pamięć, która ma służyć ich interesom", na przykład poprzez finansowanie instytucji zmierzających do przedstawiania "niemieckiego sposobu myślenia o przeszłości". - Innym sposobem jest stosowanie silnej presji, aby myślano po niemiecku, często wbrew tradycji danego narodu - mówił Tachmazidis. Według niego, trudno sobie wyobrazić pełne zamknięcie spraw dotyczących II wojny światowej bez traktatu, który zawierałby także zapisy dotyczące reparacji.

Reklama

Aleksandra Rybińska, ekspert ds. niemieckich zaznaczyła, że niemiecka odmowa negocjowania sprawy reparacji z takimi krajami jak Namibia, Grecja i Polska wynika m.in. z przywiązania Niemiec do swojego wizerunku, a więc postrzegania samych siebie jako "mocarstwa moralnego" lub stosowania argumentacji, wedle której uczestnictwo Polski i Grecji w UE jest formą rekompensaty. -Nie może być pojednania bez odszkodowania i zadośćuczynienia. Do tej pory nie miało to miejsca, ponieważ nie można tak traktować odszkodowań wypłacanych ofiarom w latach 90. Nie można więc pozwolić umrzeć sprawie odszkodowań - podkreśliła.

Jako środek do uzyskania reparacji dla pokrzywdzonych krajów wymieniła tworzenie przez nie koalicji i wywieranie nacisku na parlamentarzystów niemieckich. Zdaniem Rybińskiej bardzo istotne jest również zwalczanie narracji zmierzającej do rozmywania niemieckiej odpowiedzialności, na przykład poprzez obciążanie winą za zbrodnie innych narodów.

Reklama

Według Rybińskiej narzędziem polityki Berlina jest przekonywanie, że Niemcy "przepracowali swoją przeszłość" i "są wzorem polityki moralnej". - Jeśli przyjmie się takie założenie, to trudno dopuścić do dyskusji o reparacjach i pojawiania się trudnych pytań o przeszłość. Dlatego debata o reparacjach jest tak nieprzyjemna dla Niemiec, bo nie wpisuje się w proces rozmywania pamięci o zbrodniach i sprowadzania pamięci o nich do pustego rytuału - mówiła ekspertka.

Jako przykład wykorzystywania kwestii reparacji do celów politycznych wymieniła również tezy niemieckiej partii Zielonych, którzy argumentowali, iż rozwiązanie problemu reparacji musi prowadzić do "wzięcia przez Niemcy większej odpowiedzialności za Europę". - Wydaje się więc, że to celowa, świadoma polityka - dodała.

W piątek w Warszawie pod hasłem "Suwerenność" ruszył 13. Kongres "Polska Wielki Projekt", nad którym honorowy patronat objął prezydent Andrzej Duda. Gośćmi kongresu są m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremierzy Jacek Sasin i Piotr Gliński oraz przedstawiciele świata nauki i kultury. Wśród tematów sobotnich debat są między innymi zagadnienia związane z ideami konserwatyzmu i przyszłości europejskich uniwersytetów. Kongres potrwa do niedzieli. Jego zwieńczeniem będzie wręczenie nagród Odwaga i Wiarygodność.

Michał Szukała