Odór wydobywający się z jednego z mieszkań w kamienicy przy ul. Moniuszki zaniepokoił sąsiadów. Po wezwaniu służb i wejściu do środka okazało się, że w mieszkaniu są ciała sześciu kotów w stanie daleko posuniętego rozkładu – przekazała rzeczniczka prokuratury.
Ustalenia śledczych
Śledczy ustalili, że wynajmujący mieszkanie 26-letni mężczyzna od września ub. roku nie pojawiał się w domu. Z opinii lekarza weterynarii wynika, że koty były przez długi czas pozbawione należytej opieki, pożywienia i świeżego powietrza, co doprowadziło do ich zgonu – powiedziała prok. Borkowska.
26-latek został zatrzymany. Usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi za to do 5 lat więzienia. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy.
Autorka: Ilona Pecka