Jak czytamy w komunikacie opatrzonym fotografiami, tajemnicze "kable" to pasożyt.
Lasy Państwowe: Podczas gdy my zajadamy się owocnikami…
"To instalacja pasożytniczej opieńki. Podczas gdy my zajadamy się jej owocnikami, infekcyjne przewody zwane ryzomorfami rozrastają się w glebie oraz pod korą zainfekowanego drzewa" - czytamy we wpisie Lasów Państwowych.
"Grzyb się w ten sposób przemieszcza - sieć pozwala pokonać obszary niesprzyjające wzrostowi grzybni i znacznie przyspiesza kolonizację kolejnych obszarów!" - dodano.