Abp Wojda o roli religii w szkole: Formacja do wartości i zrozumienie kultury
Dwie Komisje Konferencji Episkopatu Polski pracują nad dopracowaniem podstawy programowej tak, żeby lekcje religii w szkole i katecheza parafialna były komplementarne. - Celem lekcji religii w szkole jest formacja ogólna, czyli do wartości poprzez m.in. przybliżenie wiary katolickiej oraz innych wyznań chrześcijańskich - powiedział PAP przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda SAC.
Zaznaczył, że "bez znajomości chrześcijaństwa, bez wiedzy na temat Kościoła katolickiego trudno będzie młodym ludziom zrozumieć historię Polski, naszą wielowiekową kulturę, sztukę, literaturę, architekturę oraz tradycje i przekazywane z pokolenia na pokolenie obyczaje". -Chrześcijaństwo było fundamentem, na którym zbudowana została nasza państwowość- dodał.
Powiedział, że lekcje religii są także "okazją formacji dzieci i młodzieży do wartości, a więc przygotowują do świadomego i odpowiedzialnego życia społecznego".
Natomiast pogłębianie wiary i przygotowanie do życia sakramentalnego (pierwszej komunii świętej, bierzmowania i małżeństwa), a tym samym do budowania relacji z Jezusem, jest głównym zadaniem katechezy przyparafialanej - zaznaczył abp Wojda.
Rola rodziców w kształtowaniu wiary dzieci
Przyznał, że poziom katechezy w parafii jest mocno zróżnicowany w zależności o diecezji i parafii. Dużo zależy od specyfiki konkretnego miejsca, jego infrastruktury oraz samego zaangażowania duchownych i świeckich. "Nie wszystkie parafie dysponują odpowiednimi salkami, ilością katechistów, czy ludzi gotowych do podjęcia się tego zdania, więc zostawiamy dowolność w tym zakresie.
Przewodniczący KEP przypomniał, że za wychowanie dzieci i młodzieży przede wszystkim odpowiadają rodzice. - To oni w pierwszym rzędzie powinni zadbać o wymiar intelektualny kształcenia swoich dzieci oraz o ich formację religijną i duchową - zaznaczył abp Wojda.
Zwrócił uwagę, że obowiązkiem rodziców jest także kontrolowanie treści, które przekazywane są ich dzieciom.
Z okazji nowego roku szkolnego polscy biskupi wydali słowo do chrześcijańskich rodziców. Zwrócili się w nim do rodziców, prosząc, aby "podejmowali troskę o wychowanie swoich dzieci w wierze". Zaznaczyli, że posyłanie ich na lekcje religii stanowi realizację "zobowiązania wyrażonego podczas zawierania sakramentu małżeństwa i potwierdzonego przy chrzcie".
Kontrowersje wokół zmian w nauczaniu religii: Biskupi krytykują MEN
Przypomnijmy, kwestia nauczania religii w szkołach budzi wiele emocji. "Proponowane zmiany dotyczące łączenia klas są krzywdzące czy wręcz dyskryminujące. Naruszają one prawo oświatowe i zasady pedagogiczne. Wprowadzają poważne problemy w zakresie realizacji programu lekcji religii. Bardzo smuci fakt, że zmiany zostały wprowadzone bez wymaganego przez prawo porozumienia ze stroną kościelną. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie uwzględniło opinii i postulatów przedstawianych w spotkaniach przez Kościoły i związki wyznaniowe" – napisał w oświadczeniu Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski (KEP) z 5 sierpnia bp Wojciech Osial, przewodniczący komisji.
Na zarzut braku konsultacji odpowiedziała ministra edukacji Barbara Nowacka. - Kwestie związane z religią w szkole były poddane konsultacjom, w MEN odbywały się spotkania z przedstawicielami Episkopatu i związków wyznaniowych. Niektóre z uwag zostały przez MEN uwzględnione – wskazała.
- Przypominam panom biskupom, że ósme przykazanie mówi: nie mów fałszywego świadectwa – dodała Nowacka.