W środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie 3. stopnia przed intensywnymi opadami deszczu dla woj. dolnośląskiego i północnej części woj. opolskiego. Na terenie objętym tymi ostrzeżeniami prognozowane są opady deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym.

Reklama

Sztab kryzysowy we Wrocławiu

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk poinformował w środę po południu, że w związku z ostrzeżeniem IMGW powołał sztab kryzysowy. "Od 12 do 16 września we Wrocławiu może spaść do 380 litrów wody na metr kwadratowy. To absolutny rekord w historii Wrocławia. W czasie sierpniowych, nawalnych opadów, spadło 77 litrów przez 18 godzin. Wszystkie służby postawione są w stan najwyższej gotowości" – napisał w mediach społecznościowych Sutryk.

Prezydent poinformował też, że zostały odwołane wszystkie miejskie imprezy plenerowy oraz że miasto jest w kontakcie z organizatorami innych wydarzeń.

Reklama

Jak Wrocław szykuje się na ulewy?

W związku z zapowiadanymi opadami deszczu MPWiK opróżniło wszystkie zbiorniki retencyjne i kolektory burzowe w mieście. Trwają przeglądy zasuw, klap i przepustów na sieci kanalizacyjnej oraz sprawdza jest drożność sieci kanalizacyjnej – podano.

Sutryk zapewnił też, że miasto współpracuje na bieżąco ze wszystkimi służbami. Przewidywana przez IMGW suma opadów na terenie objętym ostrzeżeniami od godz. 3.00 w czwartek 12 września do godz. 7.00 w piątek 13 września wyniesie od 40 mm do 70 mm. Ostrzeżenie będzie obowiązywać od godz. 3.00 w czwartek do godz. 7.00 w poniedziałek 16 września.

Powódź tysiąclecia

Powódź tysiąclecia to potoczna nazwa kataklizmu, który nawiedził w lipcu 1997 roku południową i zachodnią Polskę, Czechy, wschodnie Niemcy, północno-zachodnią Słowację i wschodnią Austrii. W sumie zginęło 114 osób, w tym 56 Polaków.

Pod wodą znalazła się wówczas duża część Wrocławia. Na podstawie dramatycznych wydarzeń Netflix nakręcił w 2002 roku serial katastroficzny "Wielka woda" cieszący się popularnością na całym świecie.