"Marzy Ci się cały dzień na basenie bez pisków, chlapania i kolejek na zjeżdżalnie? 19 października w Aquaparku Fala bawią się wyłącznie dorośli! (...) Dzieciom wstęp wzbroniony" – czytamy w opisie wydarzenia.
Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie
"W ten dzień jedyne bąbelki to te w jacuzzi! 19 października w Aquapark FALA bawią się wyłącznie dorośli! Dzieciom wstęp wzbroniony. Czekają strefa relaksu z leżakami, dunk tank, masaże, bar dla pełnoletnich (po 18:00) i inne niespodzianki! Start o 9:00, koniec o 22:00" – poinformowały w poniedziałek o akcji miejskie profile w mediach społecznościowych. Na grafice widać zjeżdżalnie i rysunek stylizowany na znak drogowy, na którym widnieje przekreślony płaczący niemowlak.
Reaguje rzeczniczka praw dziecka
O natychmiastowe wyjaśnienie wystąpiła do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej Rzeczniczka praw dziecka Monika Horna-Cieślak. "Z dużym niepokojem oraz konsternacją zapoznałam się ze sposobem promocji wydarzenia oferowanego przez łódzki Aqua Park, gdzie umieszczono ogłoszenie zatytułowane" – napisała.
"Jako Rzeczniczka Praw Dziecka w kontekście "stref wolnych od dzieci" stoję na stanowisku, iż tego rodzaju oferty nie służą dobru ogółu, jakim jest budowanie społeczeństwa obywatelskiego opartego na szacunku dla praw wszystkich, niezależnie od wieku, płci, wyznania, niepełnosprawności, orientacji i bliskiej mi idei partycypacji młodych ludzi w życiu społecznym, obywatelskim” – dodała.
Lawina komentarzy
Pod postem opublikowany przez Aquapark Fala pojawiła się lawina komentarzy. Zdania i opinie internautów na temat akcji promocyjnej są podzielone.
"Wspaniała akcja! Zdobyliście sobie tym postem ogromną przychylność bezdzietnych ludzi, już na grupach childfree się o Was mówi. Wiele osób planuje do Was na ten bezdzietny dzień wpaść, nawet spoza Łodzi” – pisze jedna z internautek. "Akcja jak dla mnie super, w końcu to tylko jeden dzień w roku. Sama bym skorzystała gdyby zdrowie i czas pozwoliły” – napisała inna.
"To jest jakiś absurd. Nawet organizując wydarzenie dedykowane wyłącznie dorosłym można to zrobić w sposób nie stygmatyzujący dzieci. Użycie choćby tego zdjęcia ma przecież przywoływać określone, negatywne stereotypy związane z dziećmi - że głośne, że płaczą, że przeszkadzają” – napisał inny internauta.