Paweł Kowal, który jest politykiem Koalicji Obywatelskiej, trafił do szpitala. Okazało się, że potrzebna będzie interwencja chirurga. Polityk nie przypuszczał, że z pozoru niegroźny upadek, zakończy się poważnym problemem zdrowotnym.

Reklama

Paweł Kowal miał wypadek

Paweł Kowal upadł i zerwał sobie więzadła w kolanie. Pękła mu też łękotka. Nie udało się uniknąć operacji, Była konieczna, by mógł być w pełni sprawny. Musiałem przejść rekonstrukcję kolana, lekarze na szczęście mi je naprawili. Z drobiazgu zrobiła się operacja - mówi w rozmowie z "Super Expressem".

Paweł Kowal trafił do szpital, teraz czeka go rehabilitacja

Rekonstrukcja kolana to zabieg, który wymagał od niego kilkudniowego pobytu w szpitalu. Kowal spędził w nim aż sześć dni. Na szczęście zabieg się udał. Teraz czeka go kilkumiesięczna rehabilitacja.

Co z aktywnością polityczną posła?

Sześć dni leżałem w szpitalu, teraz czeka mnie kilkumiesięczna rehabilitacja - stwierdził poseł. Dodaje, że choć przed nim długa i żmudna praca nad odzyskaniem sprawności, to z aktywności politycznej nie zamierza rezygnować.