Tadeusz Różewicz pochowany obok pięknego kościoła. ZDJĘCIA
1 "Jest moim pragnieniem, aby urna z moimi prochami został pogrzebana na cmentarzu ewangelicko- augsburskich przy kościele Wang w Karpaczu Górnym. Proszę też miejscowego pastora, aby wspólnie z księdzem kościoła rzymsko-katolickiego, którego jestem członkiem przez chrzest święty i bierzmowanie odmówił odpowiednie modlitwy. Pragnę być pochowany w ziemi, która stał się bliska mojemu sercu tak jak ziemia, gdzie się urodziłem. Może przyczyni się to dobrego współżycia tych dwóch rozdzielonych wyznań i zbliży do siebie kultury i narody, które żyły i żyją na tych ziemiach. Może spełni się marzenie poety, który przepowiedział, że wszyscy ludzie będą braćmi. Amen" - testament takiej treści zostawił Tadeusz Różewicz
PAP / Maciej Kulczyski
2 W świątyni Wang u podnóża góry Śnieżki zebrali się bliscy i przyjaciele Tadeusza Różewicza. Przyjechał również minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski
PAP / Maciej Kulczyski
3 Urnę z jego prochami złożono obok grobu Henryka Tomaszewskiego - twórcy wrocławskiego Teatru Pantomimy
PAP / Maciej Kulczyski
4 Tadeusz Różewicz to autor ponad 50 tomów wierszy, przetłumaczonych na kilkadziesiąt języków. Do jego najważniejszych zbiorów poetyckich należą: debiutancki "Niepokój" oraz "W łyżce wody", "List do ludożerców", "Twarz" i "Równina". Artysta zmarł w czwartek we Wrocławiu. W tym roku skończyłby 93 lata.
PAP / Maciej Kulczyski
5 Świątynia Wang, obok której na cmentarzu ewangelicko-augsburskim spoczęły prochy Tadeusza Różewicza, to najstarszy kościół drewniany w Polsce. Co ciekawe, nie pochodzi z Polski. Został wzniesiony w Norwegii, w miejscowości Vang, na przełomie XII i XIII wieku, a w 19842 roku przeniesiono go do Polski. Jest cennym zabytkiem kościoła klepkowego (stavkirke)
PAP / Maciej Kulczyski
6 Mimo, że uroczystości miały charakter prywatny, drogę wiodąca pod Wang udekorowano flagami. Z całej Polski przyjechali ludzie, by uczcić poetę. Podczas pogrzebu rodzina zmarłego zwróciła się do obecnych tylko z jedną prośbą: by się uśmiechnęli. Tego zapewne by chciał też zmarły poeta.
PAP / Maciej Kulczyski
7 "Trzeba naprawdę być wielkim poetą i też skromnym człowiekiem, aby w odległości od narodowych panteonów wybrać to miejsce na spoczynek. Miejsce bliżej nieba, miejsce gdzie panu Tadeuszowi postronni nie będą zbyt często zawracać głowy. Patrząc na dwa portrety Tadeusza Różewicza pochodzące z bardzo różnego okresu, widzę tego samego człowieka. Człowieka dobrego, mądrego, człowieka ciekawego życia. Człowieka, który umiał zadawać niezwykle ważne pytania i umiał także na nie odpowiadać" - powiedział minister kultury Bogdan Zdrojewski
PAP / Maciej Kulczyski
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję