Politolog przypomniał, że jeszcze niedawno Radosław Sikorski zapowiadał start w wyborach parlamentarnych z bydgoskich list Platformy Obywatelskiej.

Reklama

- Doceniając ten gest, trudno nie oprzeć się refleksji, że sprawia on wrażenie trochę wymuszonego - powiedział doktor Chwedoruk Informacyjną Agencji Radiowej .

Zdaniem politologa, kariera Radosława Sikorskiego w rządzie i w Platformie zależała w decydującym stopniu od Donalda Tuska.

Rafał Chwedoruk przypomniał, że były szef MSZ nie zbudował sobie w partii własnego zaplecza i jego pozycja, mimo wysokich funkcji, była słabsza. - Ci, którzy wewnątrz partii mają mocniejszą pozycję, mają większe szanse na przetrwanie - ocenił ekspert. W jego ocenie, politycy PO ze słabym zapleczem wewnątrzpartyjnym będą zmuszeni do podjęcia podobnej decyzji jak Radosław Sikorski lub ewentualnie będą startowali do Senatu.

W mediach pojawiają się już spekulacje, że Andrzej Biernat - były minister, zdymisjonowany w rok po aferze podsłuchowej - będzie pod presją kierownictwa PO, aby zrezygnował z kandydowania.

Radosław Sikorski był przez 7 lat ministrem spraw zagranicznych. Następnie sprawował urząd marszałka Sejmu, jednak wskutek ujawnienia akt afery taśmowej, w którą był zamieszany, podał się do dymisji. Od 2010 roku Sikorski jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej.