Pawlak powiedział, że nie zaskoczył go wywiad Grzegorza Schetyny dla DZIENNIKA, w którym wicepremier potwierdził, że w sierpniu będzie zmieniany skład rządu. Lider PSL przypomniał, że Tusk od początku swoich rządów zapowiadał, że będzie sprawdzał swoich ministrów.

Reklama

"Takie zapowiedzi były już na samym początku, kiedy powstawał rząd premiera Tuska; pan premier wyraźnie sygnalizował, że będzie okresowo dokonywał takich przeglądów, tak że tutaj nie ma nic zaskakującego" - podkreślił Pawlak.

Wicepremier zasugerował jednak, że chciałby mieć wpływ na decyzję, których ministrów należy wymienić. "Na ten temat (zmian w rządzie), jak sądzę, będziemy z panem premierem rozmawiali, jeżeli chodzi o funkcjonowanie rządu i ocenę ministrów" - powiedział Pawlak i od razu zastrzegł: "Ale to jest decyzja szefa rządu, bo on organizuje funkcjonowanie gabinetu".

Grzegorz Schetyna, zapytany o zmiany w rządzie, powiedział DZIENNIKOWI: "W piłce nożnej w czasie meczu wymienia się maksymalnie trzech zawodników; decyzję w tej sprawie podejmie kapitan drużyny, czyli premier",

Reklama

Według DZIENNIKA, najbardziej zagrożeni szefowie resortów to ministrowie: obrony narodowej - Bogdan Klich, infrastruktury - Cezary Grabarczyk, edukacji - Katarzyna Hall, środowiska - Maciej Nowicki oraz nauki i szkolnictwa wyższego - Barbara Kudrycka.