Rosyjski więzień polityczny laureatem

Władimir Kara-Murza, rosyjski współpracownik "The Washington Post", uhonorowany został w kategorii "Komentarz" za felietony pisane "z narażeniem na wielkie ryzyko osobiste, ze swojej celi". Ostrzegają one przed konsekwencjami sprzeciwu w Rosji rządzącej przez Władimira Putina.

Najwięcej, po trzy narody, zdobyły redakcje "The Washington Post" i "The New York Times". Pierwszy m.in. w kategorii "Artykuł redakcyjny" za "fascynującą i dobrze udokumentowaną serię o nowych technologiach i taktykach stosowanych przez autorytarne reżimy w celu tłumienia sprzeciwu w epoce cyfrowej". Drugi w kategorii "Raport międzynarodowy" za relację na temat ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października, niepowodzeń izraelskiego wywiadu i reakcji izraelskiego wojska w Strefie Gazy.

Reklama

Nagrody Pulitzera 2024

Po dwie nagrody otrzymały organizacja non-profit z Chicago Staffs of the Invisible Institute oraz USG Audio z Kalifornii za serię materiałów o przestępstwach z nienawiści w Chicago z lat 90, a także agencja Reutera za artykuły o biznesie samochodowym i lotniczym Elona Muska.

Nowojorska organizacja non profit ProPublica dostała Pulitzera w dziedzinie "Dziennikarstwa publicznego" za reportaże o tym, jak amerykańscy miliarderzy zabiegali o względy sędziów Sądu Najwyższego poprzez obdarowywanie ich hojnymi prezentami i podróżami.

Reklama

W tym roku Komitet Pulitzera przyznał dwa specjalne wyróżnienia. Pierwsze dla zmarłego pisarza i krytyka Grega Tate’a, za "język zaczerpnięty z literatury, środowiska akademickiego, kultury popularnej i hip-hopu". Drugie, dla mediów omawiających wojnę Izrael z Hamasem w Gazie, w tym śmierć wielu dziennikarzy.

W kategoriach wyróżniających książki, dramaty i muzykę, nagrodzono Jayne Anne Phillips, m.in. za powieść "Night Watch", dramat "Primary Trust" Eboni Booth oraz wiersze "Tripas: Poems" Brandona Soma. Pulitzerem uhonorowano także kompozytora Tyshawna Soreya za utwór Adagio (For Wadady Leo Smith).