Zbigniew Stonoga na swoim profilu na Facebooku opublikował większą część akt afery podsłuchowej, które zgromadziła prokuratura.
Biznesmen zapowiadał, że opublikuje wszystkie 28 tomów, czyli 72 tysiące stron z akt śledztwa.
Dodał, że umieścił akta na swoim koncie w Facebooku ze względu na dobro publiczne. Uważa, że nie jest winny, ale prokuratura tak go traktuje. Wyjaśnił, że nie został przez prokuraturę przesłuchany, a więc nie miał możliwości w sposób procesowy wyjawienia lub odmowy wyjawienia, skąd ma akta sprawy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Stonoga nie czuje się winny. Opublikuje wszystkie akta: 28 tomów, 72 tysiące stron>>>