Tajfun "Wipha" wiał z prędkością dochodzącą w porywach do 230 km/h. Niszczył wszystko, co napotkał na swojej drodze. Na wschodnim wybrzeżu Chin na południe od Szanghaju wiatr pozrywał linie energetyczne, a ulewny deszcz zalał pola, drogi i ulice miast. Chińskie władze szacują straty na prawie 640 mln dolarów.

Reklama

Teraz tajfun zmierza nad Półwysep Koreański. Ale nie jest już tak silny jak początkowo.

Nad Pacyfikiem z kolei uformował się kolejny w tym sezonie huragan. "Ivo" otrzymał pierwszą, najniższą kategorię siły. Teraz przesuwa się nad meksykański półwysep Baja California.