Zginęło dwóch Polaków - jeden miał 42, drugi 64 lata. Jeden z nich był drugim kierowcą tego autokaru. Niemiecka policja podaje, że pięć osób zostało ciężko rannych. Siedem osób ma lżejsze obrażenia.
Nie wiadomo jeszcze, jak doszło do tej tragedii. Autokar miał wypadek 60 kilometrów od Berlina, na autostradzie A2. Z nieznanej na razie przyczyny zjechał z trasy i przewrócił się. Niemieccy policjanci twierdzą, że nie doszło do kolizji z innym samochodem.
W autobusie niemieckiej firmy, który jechał z Gdańska do Stuttgartu, podróżowało 48 osób - Polaków i Niemców. Na razie nie wiadomo, ilu naszych rodaków jest wśród rannych.
