Uczestnicy przeszli ulicami Białegostoku, a na koniec udali się na cmentarz wojskowy przy ul. 11 Listopada, na którym mieli złożyć hołd poległym. Marsz Narodowego Odrodzenia Polski zakończyli wykonaniem faszystowskich gestów nad grobami żołnierzy, którzy zginęli z rąk hitlerowców.
- To profanacja i jestem oburzony. Przecież ci ludzie zginęli z rąk hitlerowców i nad ich grobami takie gesty? Nieprawdopodobne! - oburza się w dziendobry.bialystok.pl. Jan Kuligowski, walczył w szeregach wojska polskiego w II wojnie światowej.
http://www.youtube.com/watch?v=S6bZbB4pUvA&feature=youtu.be&t=11m9s
- To się nie mieści w głowie. Ci biedni żołnierze w grobach się przewracają. Oni oddali życie za to, żebyśmy dziś mogli żyć w wolnej Polsce - podkreśla.
Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe wszczęła już postępowanie w tej sprawie. Ma sprawdzić, czy doszło do propagowania faszyzmu i znieważenia znajdującego się tam pomnika.
