W kraju czują się niedoceniani, ale już po drugiej stronie Bałtyku nad ich fachowością i pracowitością rozpływają się szwedzcy pracodawcy. Okręg Kalmar już siedem lat temu rozpoczął rekrutację polskich lekarzy. W tym celu powstała specjalna firma, która dziś zajmuje się już naborem białego personelu z Polski na teren całej Szwecji.

Reklama

Do tego skandynawskiego kraju trafiło z Polski na trzyletnie kontrakty już ponad 400 lekarzy. Kolejnych 30 przyjedzie do Szwecji jeszcze w tym roku. Mają tam opłacone kursy językowe, tak by jak najszybciej zaadaptować się w nowym miejscu pracy. Zdecydowana większość naszych lekarzy dobrze radzi sobie w Szwecji. Tylko około 20 z nich wróciło do tej pory do Polski.

Wygląda na to, że to dopiero początek odpływu lekarzy na drugą stronę Bałtyku. Szwedzi zapowiadają, że będą chcieli w najbliższym czasie sprowadzić do siebie jeszcze około 600 osób. Polskich lekarzy przyciągają do Szwecji nie tyle wysokie płace, co znakomite warunki pracy. Dużo więcej mogą oni zarobić, przenosząc się na przykład do Anglii.