Funkcjonariusze z drogówki Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach, na trasie Bartoszyce – Rodnowo, zwrócili uwagę na fiata, z którego tłumika wydobywał się gęsty dym. Jechali za autem, dając kierowcy sygnały do zatrzymania. Ten jednak przyśpieszył i zaczął uciekać.

Reklama

Pościg za kierowcą fiata. Szokujące sceny na drodze z Bartoszyc

Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca celowo jechał środkiem drogi, by nie dać się wyprzedzić. Wykonywał niebezpieczne manewry i popełniał kolejne wykroczenia. Wreszcie udało się zatrzymać kierowcę fiata na skrzyżowaniu w rejonie Pieszkowa.

"Gdy policjanci podbiegli do auta, kierujący nim mężczyzna z pełną świadomością i celowo ruszył i najechał na jednego z nich. Policjant wpadł na maskę fiata i przejechał tak kilkanaście metrów" – relacjonuje KPP w Bartoszycach

Funkcjonariusz spadł na jezdnię, a wtedy 33-latek przejechał autem po jego nodze. Odjechał w kierunku powiatu lidzbarskiego. Jak się okazało, jakiś czas później stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni i dachował, kończąc rajd w rowie. Mężczyzna wydostał się z wraku i uciekł pieszo.

Ogłoszono alarm dla całego składu komendy i poproszono o pomoc policjantów z Lidzbarka Warmińskiego. Ostatecznie uciekinier został zatrzymany. Trafił do policyjnej celi w Bartoszycach.

Rzucił się do ucieczki i potrącił policjanta. Był poszukiwany

Reklama

Tożsamość uciekiniera udało się ustalić dość szczęśliwie. Podczas krótkiej chwili, gdy ranny policjant znajdował się na masce fiata, zdołał dokładnie przyjrzeć się kierowcy. 33-letni mieszkaniec Bartoszyc był dobrze znany lokalnym funkcjonariuszom. Mężczyzna wielokrotnie odbywał kary więzienia za różnego rodzaju przestępstwa.

Po zatrzymaniu 33-latek usłyszał łącznie pięć zarzutów popełnienia przestępstwa, związanych też z jego wcześniejszymi działaniami. Dotyczą one czynnej napaści na policjantów, spowodowania uszkodzenia ich ciała, niezatrzymania się do kontroli drogowej, a także uszkodzenia ciała nieletniego siostrzeńca, niepłacenia alimentów oraz krótkotrwałego użycia auta w 2023 roku. Mężczyzna odpowie także za liczne wykroczenia drogowe. Grozi mu do 10 lat więzienia.