Sprzeczka Wysockiej-Schnepf i Stanowskiego w trakcie debaty
"Konflikt" miedzy Wysocką-Schnepf i Stanowskim wybuchł w trakcie kampanii prezydenckiej. W trakcie debaty kandydatów ubiegających o najważniejszy urząd w państwie Stanowski w siedzibie TVP na antenie nazwał Wysocką-Schnepf "arcykapłanką propagandy". Dziennikarka w odpowiedzi powiedziała, że właściciel "Kanału Zero" nie jest w stanie jej obrazić.
Wysocka-Schnepf zaatakowała Stanowskiego
Tak się zaczęło. Od tego czasu oboje niejednokrotnie w mediach społecznościowych wzajemnie się atakowali. Dziś jesteśmy świadkami kolejnego odcinka tego "serialu". Tym razem pierwsza zaatakowała Wysocką-Schnepf. Choć nie wymienia nazwiska Stanowskiego, to nikt nie miał wątpliwości w kogo miał uderzyć jej wpis.
Odgłosy z kanałów: gorączkowe prace nad planem ocieplenia ufajdanego wizerunku kapłana mamony. Najpewniej stanie na zrzutce. Najlepiej na dziecko. Albo całą grupę dzieci. Chorych, pokrzywdzonych. Niech choć one zyskają na tym, że kreacja fejkowego moralisty wypadła poniżej zera - napisała Wysocką-Schnepf.
Stanowski nie gryzł się w język
Stanowski nie zamierzał milczeć. Reakcja byłego kandydata na prezydenta była szybka i dosadna. Słuchaj wiedźmo, ani nie mam ufajdanego wizerunku, ani nie pomagam ludziom dla jego ratowania. Aktualnie pływam sobie, ale nie jak ty - w toksynach, tylko po jeziorze. Jak będę miał ochotę komuś pomóc, to pomogę, tobie też to polecam, nawet jeśli to nie wpisuje się w rodzinne tradycje - odpowiedział Stanowski.
Internauci krytykują Wysockiej-Schnepf
Internauci w komentarzach pod wymianą "uprzejmości" między Wysocką-Schnepf a Stanowskim nie zostawiają suchej nitki na dziennikarce TVP. Według nich uderzanie we właściciela "Kanału Zero" za działalność charytatywną jest bardzo słabym zachowaniem ze strony Wysockiej-Schnepf.