Naród to nie tylko ci, którzy żyją w ramach dzisiejszej wolnej, niepodległej Rzeczypospolitej, ale to także ci, którzy są poza granicami, ci, którzy byli przed nami i ci, którzy nadejdą po nas - powiedział prezes IPN. Dlatego stawiamy dziś ślad pamięci - ślad pamięci, który jest dowodem na zwycięstwo dobra pamięci nad niepamięcią i amnezją. Zwycięstwa dobra chrześcijańskiego i ceremonialnego pochówku nad barbarzyńskim ukrywaniem i porzucaniem zwłok - podkreślił.
I w końcu jest dowodem na istotę, powagę i siłę państwa polskiego, które wie, że częścią naszej wspólnej tożsamości jest historyczna walka, wspólne cierpienie - ocenił Karol Nawrocki.
"Przerażające miejsce cierpienia"
Prezes IPN podziękował "wszystkim osobom, które przez tak wiele lat troszczyły się o to miejsce i podnosiły potrzebę jego pielęgnacji". Wszystkim tym, którzy nie zapomnieli o tym przerażającym miejscu cierpienia. W sposób szczególny chciałem podziękować panu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi, synowi ziemi mazowieckiej, którego wola i determinacja polityczna sprawiła, że Fort III w Pomiechówku nie wpadł do studni niepamięci - powiedział.
Jako prezes IPN mam szczególną dumę, że w ciągu roku od powstania projektu pracownikom Biura Upamiętnienia Walki Męczeństwa na czele z dyrektorem Adamem Siwkiem udało się stworzyć tę nekropolię, to miejsce pamięci - wyjaśnił.
Wieczna pamięć ofiarom Fortu III w Pomiechówku. Hańba niemieckim zbrodniarzom. Niech żyje Polska!- zakończył swoje wystąpienie Karol Nawrocki.
W poniedziałkowej uroczystości upamiętniającej ofiary niemieckich zbrodni dokonanych na terenie Fortu III w Pomiechówku (Mazowieckie) biorą udział m.in. minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak i prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
autor: Grzegorz Janikowski