"Machale powierzono jednocześnie funkcję prezesa przejętej kilka lat temu przez WP spółki Netwizor, zarządzającej platformą WP Pilot ze streamingiem stacji telewizyjnych", podają WirtualneMedia.pl.
Wiadomo też, że z funkcji wiceprezesa Wirtualna Polska Holding ds. HR zrezygnowała Iwona Wencel; w ub.r. dodatkowo oddelegowano ją do pełnienia funkcji szefowej HR w WP Media.
Zarząd WP Holding, pełniący funkcję rady nadzorczej dla WP Media, nie stwierdził sytuacji, która wskazywałaby na to, by pozostali członkowie zarządu WP Media wiedzieli o nieprawidłowościach związanych z codzienną pracą redakcji. Jednak w ocenie zarządu WP Holding nadzór ze strony zarządu WP Media był niewystarczający i brakowało jasnych zasad i mechanizmów zgłaszania tego typu nieprawidłowości na poszczególnych szczeblach organizacji. Działania obszaru HR w tym zakresie były nieadekwatne. Zarząd WP Holding oczekiwał, że HR dostrzeże i zasygnalizuje ten problem zarówno zarządowi WP Media SA jak i radzie nadzorczej, czyli zarządowi WP Holding - napisano w komunikacie Wirtualnej Polski.
Roszady w WP mają związek z publikacjami OKO.press.
Cenzura, konsultowanie artykułów z żoną Zbigniewa Ziobry Patrycją Kotecką oraz pisanie tekstów promujących ministra i jego ludzi - wszystko to miało wynikać ze "wspólnych interesów" portalu Wirtualna Polska i resortu sprawiedliwości, o których szeroko pisał portal.
W efekcie Wirtualna Polska powołała specjalny zespół, który miał zbadać działania redaktora naczelnego Tomasza Machały i wiceprezesa spółki ds. wydawniczych. Decyzję o tym podjął zarząd i rada nadzorcza spółki.
W skład zespołu weszli: przewodniczący rady nadzorczej Wirtualna Polska Media Jacek Świderski, prezes Wirtualna Polska Media Joanna Pawlak, wiceprezes Wirtualna Polska Holding ds. HR Iwona Wencel, dyrektor biura prawnego holdingu Marcin Gotkiewicz, przedstawiciel redakcji Marek Kacprzak, przedstawiciel rady pracowniczej i rzecznik prasowy spółki Michał Siegieda.
Machała, aby zapewnić pełną niezależność działania zespołu poprosił o urlop. Zaprzeczył kategorycznie, aby dziennikarze Wirtualnej Polski konsultowali swoje artykuły z osobami wskazanymi w publikacjach medialnych.
"Jednocześnie jeszcze raz podkreślamy, że Wirtualna Polska nie faworyzuje żadnego polityka, co jest główną tezą publikacji medialnych. Jest to teza całkowicie fałszywa" – pisała też Wirtualna Polska.
W swoim artykule OKO.press powołuje się na anonimowe relacje byłych i obecnych pracowników Wirtualnej Polski. Mają oni utrzymywać, że podczas wrześniowego zebrania wiceprezes ds. wydawniczych Tomasz Machała niedwuznacznie dał im do zrozumienia, że ich los leży w rękach resortu kierowanego przez Zbigniewa Ziobrę. - Nie będę demolował interesów z Ministerstwem Sprawiedliwości, dlatego, że wisi na tym twoja pensja, twoja pensja i jeszcze pensje 25 innych osób - miał mówić Machała do podwładnych.
Wewnętrzne spotkanie wiceszefa z wydawcami i dziennikarzami odbyło się zaraz po wybuchu tzw. afery hejterskiej z udziałem ówczesnego wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka. Sprawę nagłośnił Onet, ale jeszcze wcześniej miał się o niej dowiedzieć dziennikarz Wirtualnej Polski. Tematu jednak nie podjął, gdyż - jak donosi OKO.press - "po rozmowach z przełożonymi zdał sobie sprawę, że redakcja raczej nie wypuści materiału (...) ze względu na powiązania biznesowe WP z ministerstwem Ziobry".
W reakcji na krytyczny tekst Wirtualna Polska wydała już oświadczenie, w którym "ze zdziwieniem przyjmuje artykuł serwisu OKO.press na temat pracy redaktora naczelnego WP i naszych dziennikarzy. Artykuł składa się z kłamstw, półprawd i pomówień. Fakty są takie, że Wirtualna Polska nie faworyzuje żadnego polityka. Nie faworyzuje również Zbigniewa Ziobry, co jest główną tezą publikacji".
Oświadczenie WP podparte jest wykresami analiz niezależnego Instytutu Monitorowania Mediów. "Według raportu IMM w miesiącach podnoszonych w artykule, czyli w sierpniu i wrześniu, Zbigniew Ziobro był najbardziej krytykowanym przez WP politykiem obozu władzy" - czytamy.
"Tezy zawarte w tekście OKO.press nie mają potwierdzenia w faktach. Zamierzamy bronić dobrego imienia Wirtualnej Polski, naszych dziennikarzy i redaktora naczelnego. Jesteśmy i będziemy medium całkowicie niezależnym i pluralistycznym" - podsumowuje WP.
Teraz WP podała, że szuka nowego redaktora naczelnego. Do tego czasu p.o. redaktora naczelnego nadal będzie Katarzyna Szpor. "Dodatkowo w imieniu zarządu pracę redakcji Wirtualnej Polski będzie nadzorował Tomasz Siemieniec, który od stycznia br. pracuje w firmie jako doradca ds. rozwoju serwisów biznesowych. Do Wirtualnej Polski wraca Krzysztof Jurowski, który pracował w firmie w latach 2009-2016, m.in. jako dyrektor wydawniczy. Obecnie będzie pełnił funkcję szefa strony głównej WP. Z tego stanowiska odchodzi Krzysztof Majak, od kwietnia będzie pracował w Ringier Axel Springer Polska jako szef strony głównej Onetu".