Trudno się z panem umówić.

Dość trudno, rzeczywiście. Mamy w Krajowej Radzie mnóstwo zajęć. To kwestie regulacyjne, ale i dużo pracy koncepcyjnej związanej z wyzwaniami technologicznymi, sztuczną inteligencją. Musimy znaleźć odpowiednie rozwiązania i zaproponować ich wdrożenie. Tak, żeby maksymalnie wykorzystać szansę, którą daje nam AI nie tylko w kontekście mediów, lecz także całej gospodarki. Ta kwestia pochłania aktualnie ok. 50 proc. mojego czasu pracy.

Reklama
I w tym natłoku wydarzeń znajduje pan czas, aby stać w obronie mediów publicznych.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji według art. 213 konstytucji jest strażnikiem wolności słowa i interesu publicznego we wszystkich mediach.

CZYTAJ WIĘCEJ W ŚRODOWYM DGP>>>